Strata Jerzego Stuhra Wsparcie i refleksje rodziny po jego odejciu

Jerzy Stuhr, jeden z najwybitniejszych polskich aktorów, pozostawił po sobie nie tylko niezapomniane kreacje filmowe i teatralne, ale i pustkę w sercach bliskich. W wieku 77 lat, 9 lipca 2024 r. zakończył swoją życiową rolę, pozostawiając środowisko artystyczne w stanie głębokiego smutku. Barbara Stuhr, wdowa po aktorze, w szczerym wywiadzie dla "Halo tu Polsat", pierwszy raz od śmierci męża podzieliła się swoimi odczuciami dotyczącymi żałoby. "Moja żałoba nie jest za spektaklami, za kinem. Moja żałoba jest za tym kimś, kto po prostu już się nie odzywał, ale mnie dotknął albo popatrzył" – mówiła, dając wyraz swojej osobistej straty. Maciej Stuhr wciąż w żałobie po stracie ojca. Mówi o wsparciu syna Teraz o swojej żałobie opowiedział Maciej Stuhr. W rozmowie z magazynem "Twój Styl" odważył się na refleksje dotyczące życia bez ojca. Jak się okazuje, aktor znajduje pocieszenie w relacji z własnym synem Tadeuszem. Trwa proces, próba zrozumienia tej sytuacji, odnalezienia się w tym. Mam świadomość, że śmierć ojca to naturalna kolej rzeczy. Nie wydarzyło się nic, co byłoby odmienne od losów każdego człowieka, więc przypatruję się temu ze smutkiem, nostalgią, ale też pogodzeniem. Syn daje mi energię, siłę. Dzięki niemu mogę przez ten ciężki czas przejść o wiele lepiej niż gdyby go nie było — powiedział. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku. Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected]