Lewandowska znienacka ujawnia o tesciowej. A jednak. "Maz zaamany"

Choć Anna Lewandowska jest bardzo aktywna na Instagramie, prężnie prowadząc swoją działalność, znajduje także czas, aby udzielić wywiadów. Niedawno gościła w podkaście Anny Kolasińskiej, gdzie opowiedziała o macierzyństwie oraz relacji z najbliższymi. Wnet wspomniała o tym, jak dogaduje się ze swoją teściową. Lewandowska ujawniła, że panie mają wiele wspólnego. Anna Lewandowska przyznała, że jej rodzina jest pełna energii i charakteru. Mama Roberta Lewandowskiego ma być tego znakomitym przykładem. Żona piłkarza oceniła, że obie świetnie się dogadują i rozumieją na tych samych falach. "Mam bardzo temperamentną rodzinę. Mówię o mojej całej rodzinie, mamie, teściowej, bracie. (...) Potrafimy sobie presję mocno nałożyć. (...) Iwonka to wulkan energii. Jest sportowcem. Z wielkim podziwem na nią zawsze patrzę, bo ma niesamowitą energię i jest... no mamy coś podobnego. Dogadujemy się z teściową (...). Śmiejemy się, że siostra Roberta Milena jest gdzieś podobna w materii do mojej mamy, a ja z Iwoną, z moją teściową jesteśmy do siebie podobne. Mój mąż tylko za głowę się łapie, załamany" - powiedziała u Anny Kolasińskiej Anna Lewandowska. Co ciekawe, mama Lewandowskiego podziela pogląd Anny. Jakiś czas temu udzieliła wywiadu, w którym także przyznała, że łączą je podobne charaktery. Wprost powiedziała wówczas, że podziwia ją za zapał do wszystkich aktywności. "Niektórzy mówią, że moja córka Milena powinna być córką Marysi, a Ania moją, bo mamy podobne charaktery. Dobrze się rozumiemy, obie jesteśmy bardzo aktywne. Ale wiem też, że kiedy ma się tyle projektów, a do tego dwójkę dzieci, to nie ma czasu, by się wyciszyć, odpocząć. Tak naprawdę to podziwiam ją, jej zapał (...)" - opowiadała mama Roberta w 2021 roku dla Przeglądu Sportowego Onet. Nie ulega wątpliwości, że mama Roberta Lewandowskiego z podziwem patrzy na sukcesy syna. W jednym z wywiadów wspomniała, że piłkarz już od najmłodszych lat charakteryzował się wytrwałością w dążeniu do celu , a dziś - mimo niebywałych osiągnięć - wciąż ma być skromnym chłopakiem. "Duma mnie rozpiera. [...] Jestem szczęśliwa, że jest to chłopak poukładany, skromny, że woda sodowa nie uderzyła mu do głowy, że poradził sobie w różnych sytuacjach, bo też nie było tak różowo, ale jeżeli jest konsekwencja, a u niego była, przede wszystkim dbanie o swój organizm, odżywianie i cel, trwa w tym już od wielu lat, trwa w tym już od drugiej klasy szkoły podstawowej" - mówiła Iwona Lewandowska w rozmowie z AWF Józefa Piłsudskiego w Warszawie. Zobacz też: Lewandowski postawił sobie pomnik. Szczęsny nie gryzł się w język. "Robert ma spore ego" Wojciech Szczęsny i Marina meldują się w Barcelonie. Anna i Robert Lewandowscy nie pozostali obojętni Nowe doniesienia z domu Lewandowskiej nadeszły w ostatniej chwili. Anna w nocy oficjalnie ogłosiła