Niezwyka historia tanga z filmu "Kulej. Dwie strony medalu"

Wspaniały film "Kulej. Dwie strony medalu" ukazuje niezwykłe chwile relacji Kulejów poprzez misternie zrealizowaną scenę tanga. Tomasz Włosok i Michalina Olszańska wnoszą do tej historii niezwykłą chemię, a doskonała choreografia Macieja Zakliczyńskiego nadaje przedstawieniu szczególnego uroku. Helena Kulej podkreśla, że tańcząc, zawsze byli w zgodzie, co spajało ich bez słów. Pomimo tej harmonii, ich relacja nie była usiana różami. To rodzaj terapii, małżeństwo wymagające pracy i zaangażowania. Film docenia nie tylko widzowie, ale i krytycy za wielowymiarowy obraz Kulejów. Nie tylko sportowe triumfy znajdują odzwierciedlenie w produkcji, lecz także osobiste zmagania oraz tło polityczne i społeczne tamtych lat. "Kulej. Dwie strony medalu" dostępny tylko w kinach od 11 października. Sam ekran kinowy pozwala dostrzec całe piękno tej historii oraz jej emocjonalną głębię. Film mówi o sile, miłości, oraz wyzwaniach ukrytych pod fasadą wielkich sukcesów. Historia Kulejów rysuje obraz najbardziej barwnego małżeństwa Polski lat 60 XX wieku. Legendarny sportowiec Jerzy Kulej, zdobywca dwóch złotych medali olimpijskich, i Helena Kulej, silna kobieta nie chcąca żyć w cieniu męża. Produkcja skupia się głównie na latach 1964-1968, gdy Jerzy Kulej osiągnął wielkie sukcesy sportowe, lecz także na burzliwym małżeństwie. W filmie występują także inne znane postacie, takie jak Feliks Stamm w wykonaniu Andrzeja Chyry i pułkownik Sikorski, którego gra Tomasz Kot. Monika Mikołajczak, Konrad Eleryk oraz Bartosz Gelner też mają swoje role w tej wspaniałej produkcji.