Powrot Sama Fishera Aktualnosci o remake'u Splinter Cella

Sam Fisher nie zamierza odejść na emeryturę. Chociaż ostatnia część serii Splinter Cell ukazała się ponad dekadę temu, to agent wciąż pozostaje jedną z najbardziej ikonicznych postaci w historii gier wideo. Fani gierów skradanek mogą odetchnąć z ulgą, bo najnowsze doniesienia z Insider Gaming sugerują, że prace nad remakiem oryginalnego Splinter Cella trwają. Projekt noszący wewnętrzną nazwę "North" robi kroki na silniku Snowdrop, który już brał udział w produkcjach takich jak The Division czy The Division 2. Pomimo braku szczegółów od Ubisoftu od 2021 roku, nowy raport obala plotki o anulowaniu projektu i potwierdza, że prace wrę nawet teraz. Snowdrop wydaje się być odpowiednim wyborem, by przenieść wizualne piękno Splinter Cella na nowy poziom. Technologia ta już wywoływała zachwyty ze swoich możliwości renderowania w innych grach. Remake obiecuje zachowanie podstawowych elementów serii - precyzyjnie zaplanowanych misji w klimatycznym świecie, jednocześnie wprowadzając nowoczesne ulepszenia graficzne. Ubisoft, znany z produkcji open world, zdecydował się na powrót do klasycznych skradanek, pozostawiając póki co większe projekty. Choć ich portfolio wzbogaca się o nowe tytuły, to wciąż to serie jak Splinter Cell były iskrą, która zapoczątkowała ich popularność.