Jared Leto z zespoem w Belgradzie plany na wizyt w Rosji i Ukrainie

W piątek 11 października zespół "Thirty Seconds to Mars" wystąpił w Belgradzie, stolicy Serbii. Przed wykonaniem utworu "A Beautiful Lie" wokalista Jared Leto podziękował swoim fanom po rosyjsku i powiedział, że chciałby odwiedzić Moskwę i Sankt Petersburg. Pełnoskalową inwazję Rosji na Ukrainę nazwał "problemami". Spasiba (ros. dziękuję — red.) Tęskniliśmy za wami, wiecie o tym? Powiem wam coś, pewnego dnia, kiedy wszystkie te problemy się skończą, odwiedzimy was w waszej ojczyźnie. Wrócimy do Serbii, pojedziemy do Sankt Petersburga, do Moskwy — powiedział Jared Leto. Piosenkach wspomniał też o ukraińskiej stolicy. Pojedziemy do Kijowa. Będziemy imprezować i spędzać czas ze wszystkimi, dobrze? Tak powinno być! — dodał Jared Leto. Ukraińcy niezadowoleni ze słów piosenkarza o Rosji. "Może zapomnieć o Kijowie" Przed atakiem Rosji, Jared Leto był częstym gościem w Kijowie. W 2019 r. wystąpił na moście w stolicy, czym wywołał sensację. W 2022 r. apelował do swoich ukraińskich przyjaciół, by zachowali ostrożność . "Mam nadzieję, że pokój zwycięży i że w końcu uda się znaleźć rozwiązanie bez użycia przemocy" — pisał w mediach społecznościowych. Jednak jego przemowa w Belgradzie nie spotkała się z ciepłym przyjęciem ukraińskich fanów. "Po pierwsze, dlaczego nie pojedzie teraz do Moskwy na koncerty, w czym problem? Po drugie, jeśli pojedzie do Moskwy, może zapomnieć o Kijowie" — pisali internauci, cytowani przez portal "Ukraińska Prawda". Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych . Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie , YouTube oraz TikToku . Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected]