Huk z planu filmu Juliusza Machulskiego obudzi po Krakowa. Policja ujawnia nowe fakty

"Pół miasta obudzone brutalnie ze snu", "Dzieci nie mogą spać", "Życzę filmowcom, żeby ich film tylko straty przyniósł" — to tylko kilka głosów mieszkańców oburzonych na komunikacyjny paraliż w centrum miasta oraz fajerwerki odpalane w środku nocy na planie kontynuacji "Vinci" Juliusza Machulskiego. Po tym, jak organizacja planu filmowego wymknęła się spod kontroli , prezydent Krakowa Aleksander Miszalski zażądał wyjaśnień od filmowców. Postępowanie w związku z nocnymi utrudnieniami prowadziły też straż miejska i policja . Sprawdziliśmy, na jakim etapie są czynności wyjaśniające. — Policjanci z Komisariatu Policji V w Krakowie nawiązali kontakt z osobami, które informowały o zakłóceniu ciszy nocnej / spoczynku nocnego w związku z użyciem sztucznych ogni w rejonie Mostu Dębnickiego w nocy z 20 na 21 października br. Żadna z tych osób nie czuła się pokrzywdzona działaniami ekipy filmowej, nikt też nie chciał zgłaszać oficjalnie tej sprawy w jednostce policji. W związku z tym do tej pory nie wyciągano konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za to zdarzenie — przekazuje Onetowi kom. Piotr Szpiech z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Jak już informowaliśmy , w kontakcie z przedstawicielami miasta uzgodniony został sposób zadośćuczynienia za powstałe niedogodności. — Producenci filmu są świadomi niekorzystnych skutków, jakie spowodowała realizacja nocnych scen pirotechnicznych, dlatego też, w kontakcie z przedstawicielami miasta, uzgodniony został sposób zadośćuczynienia i na rzecz jednej z organizacji zajmujących się bezdomnymi zwierzętami producent przekazał 268 kg karmy — wyjaśniła nam Joanna Krzemińska, rzeczniczka prezydenta Krakowa. Dlaczego i jak określono, że do schroniska powędruje dokładnie 268 kg karmy? Joanna Krzemińska precyzuje, że waga pożywienia dla zwierzaków wynika z kwoty, którą produkcja "Vinci 2" zdecydowała się przeznaczyć na zakup. Było to 5,5 tys. zł. Karma trafiła do Miejskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt. Przypomnijmy, że urząd miasta na oficjalnej stronie przeprosił krakowian za utrudnienia spowodowane działaniem planu filmowego; jednocześnie przekazał, że choć zajęcie pasa ruchu zatwierdził, to "nie wydał zgody na odpalenie sztucznych ogni po północy". Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych, która jest producentem filmu "Vinci 2", przesłała do Onetu swoje oświadczenie , w którym przeprosiła za problemy organizacyjne i przekazała, że "produkcja posiadała wszelkie niezbędne pozwolenia na nocne zdjęcia oraz przeprowadzenie kontrolowanego wybuchu fajerwerków", jednak "ze względów technicznych godzina wybuchu fajerwerków uległa zmianie". Muzeum Książąt Czartoryskich, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha, park Bednarskiego, bulwar Czerwieński, plac Mariacki czy ulice wokół Starego Miasta — to lokacje kontynuacji filmu "Vinci". Łącznie w Krakowie zaplanowano 26 dni zdjęciowych. "Rzadko zdarza się, żeby kontynuacje rozgrywały się po tak długiej przerwie — a to wnosi dodatkową jakość. Spotkać na nowo bohaterów. Spotkać aktorów, którzy przez ten czas tak wiele zrobili, zagrali w tylu filmach, spektaklach. Tak się rozwinęli. To są nadal ci sami ludzie, jednocześnie inni. Role w »Vincim 2« zostały pod nich skrojone — pod ich możliwości i pod to, co przeżyli przez te lata. To trochę takie spotkanie maturalne przyjaciół po 20 latach" — opowiadał nam w połowie września Juliusz Machulski .