Gwiazdy paca fortune za porod. Gilon podjea decyzje POMPONIK EXCLUSIVE

Karolina Gilon dała się poznać m.in. jako prowadząca "Love Island" . Co ciekawe, to na planie produkcji poznała swojego ukochanego. Mateusz Świerczyński zgłosił się do programu, lecz nie znalazł szczęścia wśród uczestniczek. Jego oczy zwróciły się wyłącznie w kierunku prowadzącej. Jak można zauważyć w mediach społecznościowych zakochanych, miłość kwitnie, a Karolina Gilon i Mateusz z zaangażowaniem przygotowują się do zupełnie nowej życiowej roli. Wkrótce doczekają się swojego pierwsza dziecka , a oczekiwanie jest związane z wieloma silnymi emocjami. W szczerej rozmowie z Pomponikiem Karolina opowiedziała, co planuje. "To jest niesamowite, że jak się pozna tę drugą osobę, z którą się chcę rodzinę zbudować, to ta myśl o dziecku pojawia się sama. Hormony tak działają, że jestem teraz n ajszczęśliwsza w moim życiu (...) Początek nie był łatwy, ale teraz, gdy jestem w drugim trymestrze to mogę się cieszyć pełnią szczęścia tej ciąży. (...) Mam energię, by się tym wszystkim zająć , zorganizować (...)" - mówiła Damianowi Glince. Karolina Gilon podkreśliła, że jej życie zmieniło się na lepsze. Nie imprezuje, żyje bardziej "higienicznie", jest aktywna sportowo i zdrowo się odżywia. Jak podkreśla, zmiany wprowadziła już przed planowaniem potomka. Wszystko po to, by przygotować ciało na nadchodzące wyzwania. Ponadto zmieniły się jej priorytety i teraz na pierwszym miejscu w życiu Karoliny jest zdrowie pociechy i pielęgnowanie miłości z Mateuszem. Karolina w rozmowie z Pomponikiem wyjawiła, że ma zamiar rodzić w szpitalu państwowym. To może być zaskoczeniem dla tych, którzy wyszli z założenia, że Gilon pójdzie śladem innych gwiazd i wyda ogromne pieniądze na prywatną placówkę. A wszystko dlatego, że w publicznej placówce zwyczajnie będzie się czuła bezpiecznie. Gilon była także zaskoczona , że niektóre gwiazdy i inne osoby zamożne wydają nawet 90 tys.zł na poród. Drugim wyborem, o którym opowiedziała, jest poród naturalny. "Zrobiłam w życiu tyle ekstremalnych rzeczy, że to chyba będzie najbardziej ekstremalne (...) Mam nadzieję, że natura mi pozwoli (...) Jeśli mogę wybierać to naturalnie" - podsumowała. Karolina i Mateusz są teraz skupieni na kursie online, z którego dowiadują się wszystkiego, co muszą wiedzieć przed porodem. Ukochany ma zamiar towarzyszyć jej na sali, więc nowa wiedza zdecydowanie się mu przyda. Widać, że partnerzy mogą na siebie liczyć także w kwestiach zawodowych. Karolina zapowiedziała bowiem, że jeśli zdrowie malucha pozwoli - nie będzie rezygnować z kolejnego sezonu "Love Island". Czytaj też: Ledwo Karolina Gilon ogłosiła ciążę, a fani już snują domysły. Zauważyli jeden mały szczegół Ekspertka wyjawiła płeć dziecka Karoliny Gilon. Wszystko zdradziła na wizji Karolina Gilon znalazła miłość w programie. Przez długi czas trzymała związek w tajemnicy