Blogs
Home/entertainment/Gwiazdor o nieprzyzwoitych praktykach na planie. "Tak to sie zdarza"

entertainment

Gwiazdor o nieprzyzwoitych praktykach na planie. "Tak to sie zdarza"

Dwayne "The Rock" Johnson zosta ostatnio oskarzony o nieprofesjonalne zachowanie podczas krecenia filmu "Czerwona Jedynka". Gwiazdorowi zarzucono ze notorycznie spoznia sie na plan co miao pociagnac za soba straty w wysokosci 50 mln dol. Co wiecej wyjawiono ze aktor nie chodzi do toalety wiec oddawa mocz... do butelek. Johnson przyznaje w ostatnim wywiadzie ze zdarzao mu sie to drugie. Dementuje jednak informacje odnosnie skali spoznien.

November 12, 2024 | entertainment

"Czerwona jedynka" to świąteczna komedia akcji z Dwaynem Johnsonem , Chrisem Evansem oraz J.K. Simmonsem, która do polskich kin trafiła 8 listopada. Fabuła opowiada o akcji ratunkowej zorganizowanej po tym, jak Święty Mikołaj zostaje porwany. Szef Ochrony Bieguna Północnego musi połączyć siły z najsłynniejszym łowcą głów na świecie w misji, której celem jest uratowanie Gwiazdki. O filmie było już głośno w maju tego roku, gdy pojawiły się informacje sugerujące, że gwiazdorskie maniery Dwayne’a Johnsona wygenerowały dodatkowe koszty produkcji. Portal "The Wrap" donosił, że aktor miał przybywać na plan "Czerwonej Jedynki" nawet z ośmiogodzinnym opóźnieniem, a czasem nawet wcale się nie pojawiał, co miało poskutkować ostatecznie nawet stratą sięgającą 50 mln dol. Pojawiły się również niecodzienne relacje o tym, że Johnson nie chciał tracić czasu, więc nie opuszczał planu, by skorzystać z toalety. Mocz oddawał do butelek w przerwie między ujęciami. Asystenci musieli je potem wynosić . W rozmowie z GQ Johnson w końcu odniósł się do powyższych doniesień. Zarzuty o spóźnienia nazwał "totalnymi bzdurami". — Tak, byłem spóźniony, ale nie aż tyle. To jakaś absurdalna liczba godzin. To szalone. Niedorzeczne – stwierdził. W przypadku sytuacji z oddawaniem moczu do butelek gwiazdor potwierdził, że przeniósł swoje praktyki z siłowni także na plan filmowy: "Tak, to się zdarza". W obronie Johnsona stanęli Chris Evans oraz reżyser filmu Jake Kasdan. Evans podkreślił, że spóźnienia Johnsona były częścią planu uwzględnionego w harmonogramach i nie należy ich traktować jako nieprofesjonalizm. Kasdan z kolei wskazał, że pomimo ewentualnych spóźnień, Johnson nigdy nie traktował źle współpracowników. — On ma wiele na głowie. Może się czasem spóźnić, ale takie jest Hollywood" — powiedział Kasdan.

SOURCE : kultura
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS