Home/entertainment/Gorzkie wyznanie Krystyny Jandy. Od lat mierzy sie z powaznym problemem

entertainment

Krystyna Janda - ycie i praca popularnej aktorki walka z bezsennoscia i pasja do sztuki

Krystyna Janda znana polska aktorka jest jedna z najpopularniejszych artystek w kraju. Kontynuuje swoja karier wytrwale pojawiajac sie w filmach serialach i na scenie teatralnej. Niedawno podzielia sie zaskakujacymi detalami dotyczacymi swojego zycia zawodowej pasji i bezsennosci.

October 07, 2024 | entertainment

Krystyna Janda to jedna z najbardziej cenionych i popularnych polskich aktorek. Choć mogłaby już dawno odejść na emeryturę, nadal jest aktywna zawodowo. Nie tylko występuje chętnie w nowych produkcjach filmowych i serialowych, ale także bryluje na deskach teatralnych. Jej fani doceniają nie tylko jej ogromny talent aktorski, lecz także charyzmę, odwagę oraz szczerość w wypowiedziach. Ostatnio Krystyna Janda dokonała poruszającego wyznania, ujawniając, jak bardzo sztuka i film odgrywają kluczową rolę w jej życiu. Mówiła: "Ja sobie nie wyobrażam życia bez tego wszystkiego. Poza tym, jestem osobą samotną, więc mam dużo czasu. Wszystko inne mnie nudzi, szczerze mówiąc. Tylko praca mnie nie nudzi". Stwierdziła to w rozmowie z Krzysztofem Zalewskim w programie "Dzień Dobry TVN". Artystka nie zwalnia tempa nawet na chwilę. Niestety, bezsenność sprawia jej wiele problemów, uniemożliwiając pełny wypoczynek i nabranie sił. Krystyna Janda zmaga się z tym problemem od kilkunastu lat, co sprawia, że ma dużo czasu na różnorodne aktywności w nocy. Opisała swoją sytuację, mówiąc: "Nie mogę spać, ale to nie jest czyjaś wina, ani moja. W nocy czytam, kiedy się budzę. Ostatnio chodzę nawet na spacery w ciemności. Latem nawet w pizamie wychodzę". Bezsenność jest prawdziwym problemem, który sprawia, że Krystyna Janda ma naprawdę dużo czasu na rozważenia i refleksje. Przez lata zmagając się z tą dolegliwością, sprawiła, że uratowała swoją przyjaciółkę przed tragicznym końcem. Zmuszona do napisania listu pożegnalnego, ostatecznie zdecydowała się przełożyć swoją decyzję, czekając do rana. Przeczytała go w nocy, zanim zaspała, uratowując ważną relację. Mimo ogromnej radości z grania i występów w produkcjach filmowych i teatralnych, Krystyna Janda nie zamierza poświęcać się temu wyłącznie dla popularności. Wyraźnie podkreślała, że będzie pracować tak długo, jak jej siły na to pozwalają. Jako zasuwająca artystka mówi: "Dopóki mam siłę, będę planować, organizować, grać. Gdy braknie mi sił, przestanę. Dostałam ostatnio opowieść od sąsiada o 92-letniej pani z Milanówka, która nie tylko podróżuje po świecie, ale także nabyła nową komodę. Ja już niczego nie kupuję, bo myślę: po co? Przecież zaraz umrę. Zapytałam tę panią, po co jej ta komoda, a ta odpowiedziała, że po prostu się jej podoba. To mnie zainspirowało do myśli, że mam jeszcze tyle lat na nowe zakupy. Tak więc, dopóki czuję siłę, będę pracować, bo mnie to cieszy". Krystyna Janda podzieliła się również niespodziewanym ogłoszeniem w oficjalnym komunikacie, wzbudzając zainteresowanie mediów. Niestety, moment przerwania rozmowy po niewłaściwym pytaniu zadatkuje niemiłą niespodziankę w dalszej części wywiadu.

SOURCE : pomponik
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS