Blogs
Home/entertainment/Ekspertka gorzko o panowaniu krola Karola III. "Po smierci krolowej wszystko sie posypao"

entertainment

Ekspertka gorzko o panowaniu krola Karola III. "Po smierci krolowej wszystko sie posypao"

Wioletta Wilk-Turska ekspertka od rodziny krolewskiej w rozmowie z Plejada podsumowuje 2024 r. Przyznaje ze nie by to najlepszy czas dla krola Karola III. Choc chwali decyzje podjete przez ksiezna Kate krytycznie ocenia panowanie monarchy. Nawiazaa do dziaan krolowej Elzbiety II. Poki zya to wszystko trzymaa w garsci. Teraz roznie sie dzieje. Australia Nowa Zelandia Kanada zaczynaja przebakiwac o tym zeby jednak wybrac prezydenta odejsc od monarchii opowiada.

January 04, 2025 | entertainment

Księżna Kate w okresie świątecznym znów występowała publicznie i prezentowała się w pełnej krasie na najważniejszych wydarzeniach organizowanych przez royalsów. Trudno uwierzyć, że niecały rok wcześniej nie tylko zdrowie, ale i całe życie arystokratki stanęło pod znakiem zapytania. Jeszcze w grudniu przyjaciele małżeństwa bawiący u nich tamtego miesiąca nie mieli pojęcia, że Kate Middleton mierzy się z coraz bardziej niepokojącymi symptomami . Z pewnością to nie był łatwy rok dla księżnej Kate — na początku marca żona księcia Williama w emocjonalnym oświadczeniu przyznała, że zmaga się z nowotworem i przechodzi chemioterapię. W tym samym czasie o zdrowie walczył też król Karol III . O tym, że u monarchy zdiagnozowano raka, pałac Buckingham poinformował na początku 2024 r. — wieczorem 5 lutego. Z oświadczenia wynikało , że nowotwór został wykryty podczas leczenia powiększenia prostaty . Teraz Wioletta Wilk-Turska , ekspertka od brytyjskiej rodziny królewskiej i doktor nauk humanistycznych, w rozmowie z Plejadą mówi wprost, że także 2025 r. dla brytyjskiej monarchii będzie bardzo wymagający. Ekspertka ocenia działania księżnej Kate Księżna Kate pojawiła się na świątecznym spacerze podczas corocznej uroczystości w Sandringham. Pokonała krótki dystans z rezydencji do kościoła św. Marii Magdaleny. Była witana przez tłumy. Ucięła też kilka pogawędek z sympatykami monarchii. Rozmowy często dotyczyły choroby nowotworowej. — To jest fantastyczne. Uważam, że to jest odpowiedź na potrzebę czasów. Za panowania królowej Elżbiety II były pewne tematy tabu, bariery. Były też pewne rzeczy, których monarcha i jego najbliżsi nie robili czy robić nie powinni. Niewątpliwie takim tematem było zdrowie. Tak też może było ze względu na to, że królowa i jej mąż nie chorowali. Oni dożyli późnej starości. Nie chorowali na ciężkie choroby. Aczkolwiek nie przypuszczam, że królowa, gdyby ją to spotkało, byłaby skora do takich publicznych wynurzeń. Kate wychodzi do ludzi i mówi: "Słuchajcie, byłam chora, bałam się. To było straszne, to było straszne dla mojej rodzin". To jest fantastyczne, dlatego, że w tak ciężkiej chorobie bardzo ważna jest psychika. Jeżeli zwykły człowiek słyszy, że taka osoba jak księżna Kate też się bała, że król się bał i był przerażony, że cierpiał, to on myśli: "Ja też mam szansę z tym zawalczyć". — Kiedy ludzie znani, celebryci, a wiadomo, że rodzina królewska to są bardzo popularni celebryci, mówią o swoich osobistych traumatycznych doświadczeniach, to wtedy ludzie mówią: "Ojej, bo ja myślałam, że jego to nie dotyczy, że jest nadczłowiekiem". Royalsi też doświadczają bólu, cierpienia, strachu — przekonuje Wioletta Wilk-Turska. Ekspertka jest zdania, że 2025 r. również będzie bardzo wymagający dla brytyjskiej rodziny królewskiej. — 2024 r. był naprawdę bardzo trudny. Przypomnijmy sobie — w 2022 r. jesienią zmarła królowa. Pałac Buckingham miał rok na to, żeby przygotować koronację. W tym roku król Karol III miał też pierwsze wyjazdy w roli głowy państwa. Nie minęło dużo czasu i na świat spadła informacja o chorobie monarchy. On nawet nie zdążył jako król jeszcze się rozwinąć, nie zdążył nawet dobrze umościć się na tronie, kiedy dopadła go choroba. Nie jest to człowiek bardzo młody, więc też na pewno jest to dla niego trudne. — W 2024 r. ci, którzy są predestynowani do tego, by wypełniać tę najważniejszą funkcję głowy państwa, czyli król albo w jego zastępstwie William , byli praktycznie wyłączeni. Jeden, jako że sam chorował, a drugi, że chorowała jego żona. Na szczęście nie było bardzo trudnych sytuacji w kraju — tłumaczy. Wioletta Wilk-Turska zwraca także uwagę na zmiany w monarchii po śmierci królowej Elżbiety II. — Mam nadzieję, że ten rok będzie lepszy. Wierzę, że król już wyszedł na prostą i że księżna również jest w dużo lepszej formie. Czasami się okazuje, że jednak są ludzie niezastąpieni. Po śmierci królowej wszystko się posypało. Póki żyła, to wszystko trzymała w garści. Teraz różnie się dzieje. Australia, Nowa Zelandia, Kanada zaczynają przebąkiwać o tym, żeby jednak wybrać prezydenta, odejść od monarchii — podsumowuje. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie , YouTubie oraz TikToku . Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected] .

SOURCE : plejada
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS