Dorota Szelagowska opowiada o swoim pobycie w Hiszpanii i reakcji celebrytw na katastrof klimatyczn

Dorota Szelągowska obecnie przebywa w swoim hiszpańskim domu na kilka miesięcy. Podczas relacji ze swojego zagranicznego pobytu ekspertka od remontów skomentowała napor na znane postaci w obliczu powodzi. Wyraziła swoje niezadowolenie z reakcji celebrytek w stosunku do kryzysu klimatycznego. Internauci coraz bardziej przykładają uwagę na zachowanie gwiazd w obliczu klęski żywiołowej, oczekując od nich pełnego zaangażowania. Jedna z nich znalazła się w centrum uwagi za udział w imprezie Vogue'a bezpoś́rednio po wprowadzeniu stanu klęski w kilku regionach. Krytykę spotkała również inna, która wzięła udział w akcji ochrony miasta przed powodzią. Pojawiły się zarzuty, że nieodpowiednio wykorzystała swoją pozycję publiczną. Wypowiedział się także która przesiaduje w słonecznej Hiszpanii, gdzie niedawno zakupiła nieruchomość. Ekspertka od remontów w swoim poście opublikowała sielskie zdjęcia ze swojego wyjazdu, opatrując je obszernym komentarzem dotyczącym obecnej sytuacji w kraju. W swoim wywodzie zwróciła uwagę na hejt, z jakim się zetknęła w sieci, trudno jej zrozumieć skalę agresji, jaka spadła na nią. Dodala też, że w obliczu katastrofy klimatycznej celebryci powinni działać wzorem dla innych.