Doda wyraa opini na temat kontrowersji Beaty Kozidrak

Doda postanowiła zabrać głos w sprawie kontrowersji, które wywołały taneczne popisy Beaty Kozidrak na scenie. Zwróciła uwagę na specyficzny układ taneczny, który szybko obiegł media społecznościowe. W rozmowie z Światem Gwiazd artystka wyraziła swoje zdanie na temat prób ograniczania artystycznej ekspresji dojrzałych wokalistów. Podkreśliła, że podobne działania toleruje się w przypadku młodych artystów, podczas gdy w wykonaniu osób starszych budzi to dezaprobatę. Doda uważa takie podejście za wyjątkowo niesprawiedliwe. W jej opinii osoby zajmujące się sztuką są świadome zarówno pozytywnych, jak i negatywnych aspektów swojego zawodu, łącznie z brakiem prywatności czy trudnościami wynikającymi z życia publicznego. Artystyczna kariera niesie za sobą nie tylko chwalebne momenty, lecz również cienie, które są konsekwencją wyboru wykonawcy. Doda podkreśliła, że muzycy powinni mieć prawo do artisticznego wyrazu do końca swojego życia, niezależnie od wieku. Jeśli ktoś nie podziela tego zdania, artystka uważa, że może szukać inspiracji gdzie indziej, a nie na scenie. W kontekście narastającej afer, zapowiedziano rozpoczęcie działań zmierzających do ustalenia osób odpowiedzialnych za rozpowszechnianie kontrowersyjnego nagrania. Wraz z grupą prawników przygotowywane są pisma do prokuratury w związku z naruszeniem praw autorskich. Beata Kozidrak z kolei podsyciła plotki sugerując, że w niedalekiej przyszłości ma zamiar wystąpić z tym samym repertuarem na scenie. Zadeklarowała również przygotowanie specjalnej choreografii na swój występ w Tauron Arena w Krakowie. W tym trudnym czasie wokalistka cieszy się wsparciem ze strony bliskich, w tym swojej siostry. Na scenie wywołuje ona jednak dalsze kontrowersje, co potwierdza drugie wystąpienie z elementami tanecznymi, które przykuło uwagę internautów.