Artur Barcis i Daria Trafankowska Przyjazn w swiecie aktorow

Artur Barciś opowiada, jak poniekąd przypadkiem znalazł się na studiach w Łodzi z przekonaniem, że mało atrakcyjny wygląd pomoże mu dostać się do szkoły. Okazuje się, że rzeczywistość była inna - samą już obecność w takiej grupie uznawał za wyzwanie. Daria Trafankowska, która również zaczynała swoją przygodę z aktorstwem, stała się dla niego oparciem i prawdziwą przyjaciółką. Daria, choć wiązana z popularnym aktorem, postanowiła ofiarować Arturowi przyjaźń, która okazała się jedną z najwspanialszych w jego życiu. Razem przeszli przez studia, podtrzymując się nawzajem. Nawet po skończeniu nauki kontynuowali wspierającą relację, z Darią przenoszącą się do Warszawy dla dalszej kariery, a Artur do Teatru na Targówku. Charakterystyczne było także jej altruizm, który wynikał głębokiego życzliwości i współczucia, jednak to przywróciło jej dużo trudności - nieustanne połączenie innych błedących na jej koszt. Mimo choroby Darii, Artur był przy niej do samego końca. Artysta pamięta i nadal ceni ich niezwykłą przyjaźń, która pozostała na zawsze.