Dramatyczne zwroty akcji w programie Azja Express - Jan Bachowicz i Jozef Gasienica-Gadczan zwycizcami

Ostatnia edycja Azja Express przeszła do historii, z Janem Błachowiczem i Józefem Gąsienica-Gładczanem jako zwycięzcami. Jednak Agnieszka i Piotr Głowaccy przyciągnęli uwagę swoim zaangażowaniem. Aktorka Agnieszka przekonuje, że złe światło, w jakim została zaprezentowana, to kwestia montażu. Podczas finału para nie zdobyła zwycięstwa, ale zwróciła na siebie uwagę dzięki temperamentowi i spięciom. Agnieszka przyznaje, że producenci programu błędnie przedstawili jej postać. Mimo kontrowersji wokół swojego zachowania w reality show, towarzyszyła Aktorce do końca. Wszystko było dla widzów, ale Agnieszka przekonuje, że 48 godzin na planie nie oddają rzeczywistości tak, jak się wydaje. Tematyka programu sprawiła, że sytuacje nabierały na intensywności, prowadząc do konfliktów. Aktorka bez ogródek obarcza montażystów winą za swoje słowa i uczestnictwo w show. Mimo kontrowersji, Agnieszka twardo broni swojej postawy i udziału w programie. Dramatyczne wypowiedzi i zwroty akcji odzwierciedlają intensywność, jaką prezentowała cała ekipa Azja Express. Agnieszka Głowaccy otwarcie dzieli się swoimi emocjami z widzami, próbując pokazać swoje prawdziwe oblicze i wyjaśnić kontrowersyjne sytuacje z programu. Czy faktycznie montaż programu pokazał jej w kiepskim świetle? Agnieszka upiera się przy swoim stanowisku, opisując kulisy trudnych chwil w Azja Express.