Artur Orzech i jego zona radosni z powodu drugiego dziecka

Artur Orzech i jego żona nie kryją swojego szczęścia spowodowanego oczekiwaniem na drugie dziecko. "Radość jest przeogromna. Tak samo cieszyliśmy się z narodzin naszego pierwszego syna, jak i teraz drugiego dziecka. Jakkolwiek to zabrzmi, to naprawdę bardzo się ucieszyliśmy z tej niespodzianki, jaką obdarzył nas los, czyli z drugiej ciąży. (...) Nie spodziewałem się, że w tym wieku jeszcze będę przeżywał drugą młodość" — powiedział dziennikarz w rozmowie z "Faktem". Ta wiadomość przykuła uwagę prowadzących w jednym z najnowszych wydań śniadaniówki TV Republika "Wstajemy!". Skupiono się w nim na życiu prywatnym Artura Orzecha, a także Antoniego Królikowskiego. Aktor często chwali się zdjęciami swojej córki i został przedstawiony w pozytywnym świetle. "Dużo się mówi o tym, że córki zmieniają mężczyzn, bo mężczyźni troszkę inaczej podchodzą do synów" — powiedziała obecna w studiu Natalia Rzeźniczak. "No tak, kobieta, w sensie partnerka czy małżonka, też nie zmieni tak życia mężczyzny, a córka potrafi" — dodał Rafał Patyra. Kiedy temat rozmowy zszedł na Artura Orzecha, w studiu wywiązała się dyskusja. Wszystko przez wiek dziennikarza. "Nigdy na dzieci nie jest za późno. Jeśli mówimy o mężczyznach, to możemy tak powiedzieć, czego dowodem jest Artur Orzech, dziennikarz, który ma 60 lat. (...) Nie wygląda (...) bardzo dobrze się trzyma. Teraz też dojrzałe osoby mają więcej energii niż młodzi" — powiedziała Rzeźniczak. "Mimo wszystko wolimy wyglądać przy nich [dzieciach — przyp. red.] jak rodzic, a nie dziadek" — dodał Patyra, odpowiadając na komentarz, że dziecko skłania rodziców do wielu aktywności. "Wstajemy!" to program śniadaniowy prowadzony od kwietnia 2024 r. m.in. przez Rafała Patyrę. Pracownik TV Republika przez lata był związany z Telewizją Polską. Na początku kariery pracował m.in. w TV Puls i TVN, by w 2005 r. trafić do TVP2. Prowadził tam program "Sport Telegram", który emitowany był po głównym wydaniu "Panoramy", a wcześniej pracował w redakcji sportowej Telewizji Polskiej. Jego specjalizacją była piłka nożna. W 2008 r. był współprowadzącym magazynu "Szybka piłka", który ukazywał się na antenie TVP2. W 2018 r. podczas Mundialu w Rosji był współgospodarzem studia na stadionach podczas meczów reprezentacji Polski. Relacjonował też Rajd Dakar w 2017 r. Od 2016 r. był prowadzącym "Teleexpress". Zastąpił tam Macieja Orłosia, który zakończył współpracę z TVP po objęciu władzy przez PiS. Jego umowa z telewizją publiczną wygasła wraz z końcem 2023 r., a nowe władze mediów publicznych postanowiły jej nie przedłużać.