Agnieszka Kotonska rozwiewa spekulacje o mazenstwie na Instagramie

Agnieszka Kotońska, która zyskała popularność dzięki programowi 'Gogglebox. Przed telewizorem', staje w obliczu coraz mocniejszych spekulacji na temat swojego małżeństwa z Arturem Kotońskim. Plotki o ich możliwym rozstaniu pojawiają się regularnie, zwłaszcza od chwili, kiedy celebrytka zaczęła znikać z mediów społecznościowych. Zaniepokojeni fani ciągle pytają ją o to, czy istnieje jakiekolwiek uzasadnienie dla tych doniesień. Kotońska w końcu postanowiła podzielić się swoim zdaniem. Ostatnio na swoim InstaStories opublikowała relację, w której dała możliwość zadawania pytanie. Zatytułowała to 'Pogadamy bez tabu'. Fani szybko skorzystali z okazji i zaczęli zadawać celebrytce pytania dotyczące jej prywatnego życia, z których jedno brzmiało: 'Piszą, że rozchodzicie się z Arturem... Jak wy czujecie się, gdy tak złe i fałszywe informacje o was rozprzestrzeniają się?' Choć fani byli zaniepokojeni plotkami, Kotońska odpowiedziała krótko, lecz zdecydowanie: 'No co zrobić... Życie'. Pokazała też zdjęcie, na którym widać, że dobrze się bawi z bliskimi, w tym z mążem, Arturem. Wydaje się, że ich małżeństwo jest stabilne, a brak aktywności w mediach społecznościowych wynikał z nagrań do kolejnej telewizyjnej produkcji. Agnieszka Kotońska zbiera olbrzymie grono fanów w mediach społecznościowych; niemal 360 tysięcy osób śledzi jej konto na Instagramie. Kilka dni temu zwróciła na siebie uwagę słowami, że wbrew pozorom, w jej życiu wkrótce coś ważnego się wydarzy. Wypowiedział się o tym następująco: 'Kurde, żebym ja mogła już teraz wam powiedzieć, co się wydarzyło w moim życiu, to na pewno trzymalibyście za mnie jeszcze bardziej kciuki. Idę cieszyć się rodziną, bo tego też w pewnym sensie mi brakowało. Dobra, bo zaraz siądę i wam to wszystko zdradzę...' To postąpiła zdmuchując powietrze z balonika Dota. Siedzi i milczy. Zaciekawieni fani szybko zaczęli spekulować, ż̇e Agnieszka Kotońska spodziewa się dziecka. Jedno z pytań brzmiało: 'A ciocia Agatka, czy będzie małe morderstwo?' Celebrytka wzmogła zainteresowanie, odpowiadając zadaniom też enigmatycznie: 'To jeszcze zobaczymy. Hihi, tak całkiem nie zdradzę...'