Agnieszka Kaczorowska po raz pierwszy o rozstaniu z mezem. "Konsultowalismy sie ze specjalistami"

Informacja o rozstaniu Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli zelektryzowała media w Polsce. Para, która świętowała we wrześniu szóstą rocznicę ślubu, uchodziła za niezwykle dobraną i nic nie wskazywało na to, aby coś złego działo się w ich domu. Nie po raz pierwszy okazuje się jednak, że to, co widać z zewnątrz i to, co jest naprawdę, to dwie różne historie . Dotychczas małżonkowie nie chcieli komentować sprawy, teraz przyszedł jednak czas na przerwanie milczenia. Zdecydowała się na to Agnieszka Kaczorowska. Agnieszka Kaczorowska o rozstaniu: nie powiem na Maćka złego słowa Na miejsce osobistych zwierzeń aktorka i tancerka wybrała program Kuby Wojewódzkiego . — Sama trochę na siebie to ściągnęłam, bo dużo swojego życia prywatnego pokazałam — podkreśliła. Dodała, że nie ulega presji i nie czuje, że powinna udzielać wywiady na temat swoich problemów. — Jestem tutaj, jeśli trzeba to powiedzieć, to powiedzmy to raz a dobrze i zakończmy — powiedziała stanowczo. Prowadzący wrócił do momentu ślubu Agnieszki Kaczorowskiej i Macieja Peli. Zapytał, czy to prawda, że podczas ceremonii w Toskanii wszyscy płakali. Kiedy jego gościni potwierdziła, rzucił: " Oni już wtedy wiedzieli ". Aktorka zareagowała śmiechem, jednak później przyznała, że jest "na etapie zmian". — Jestem tutaj po to, żeby po raz pierwszy o tym powiedzieć i po raz ostatni. (...) Rozstaliśmy się, natomiast układamy sobie tę nową rzeczywistość. Nie wiem, jak to przeniknęło do mediów. (...) Wszystkie moje działania są teraz ukierunkowane na moje dzieci . Żeby było dobrze — zaznaczyła. W każdej relacji są trudniejsze chwile, te piękne, którymi chcemy się dzielić z całym światem, (...) natomiast poszło to w tym kierunku, że trzeba było podjąć tę najtrudniejszą decyzję w życiu . Bardzo się staraliśmy, konsultowaliśmy się ze specjalistami, ale przyszedł na nas czas — dodała. — Nigdy nie powiem na Maćka żadnego złego słowa, bo jest ojcem moich dzieci. (...) Rozstaliśmy się jako para, rozstaliśmy się jako... no, jeszcze nie mamy rozwodu, ale... — powiedziała wprost Agnieszka Kaczorowska. — Czyli nie ma winnego? — dopytywał autor show. — Byłoby bardzo niedojrzałe powiedzieć, że wina jest po jednej stronie . Do tanga trzeba dwojga. (...) W rozstaniu uczestniczą obie strony — skwitowała. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku , Instagramie , YouTubie oraz TikToku . Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: [email protected] .