Irena Santor - Nowa piosenka i przysze plany artystki

Irena Santor ma prawie 90 lat, a wciąż zachwyca swoją charyzmą, jak za dawnych lat, kiedy podbijała serca piosenkami takimi jak "Już nie ma dzikich plaż", "Powrócisz tu", "Embarras" czy "Tych lat nie odda nikt". Co ciekawe, to nie koniec jej muzycznej kariery. Piosenkarka już wkrótce zaskoczy nowym utworem w ramach konkursu literackiego. Jednak pomimo braku początkowych przygotowań, pojawiły się pewne obawy. Podczas jubileuszu projektantki Doroty Goldpoint artystka podzieliła się ze światem wydarzeniem, które rzeczywiście otworzyło nowy rozdział w jej karierze. Irena Santor zdradziła, że szykuje nową piosenkę. Jak to wszystko się zaczęło? Zorganizowano specjalny konkurs literacki na utwór o Warszawie, dedykowany specjalnie dla niej. Propozycje z całego świata napłynęły do artystki błyskawicznie. Aż 412 twórców z 10 krajów dostarczyło ogromną ilość potencjalnych tekstów. Było z czego korzystać! Samą artystkę zaskoczyła skala wydarzenia. "Miałam wrażenie, że to żart, ale okazało się, że to poważna sprawa. Oczywiście teksty napłynęły. Wzbronione mi było uczestniczenie w tym procesie, więc jurorzy wybrali trzy piosenki, jedna z nich trafia w ręce Pana Włodzimierza Korcza, który nad nią pracuje. Co z tego wyniknie? Nie mam pojęcia, od dawna już nie śpiewam..." - wyjaśniała Irena. Następnie obiecała, że spróbuje wykonać utwór jak najlepiej, jak tylko pozwolą jej obecne możliwości wokalne. Jednakże, czy jest ustalona dokładna data premiery nowej piosenki? Informacja przekazana przez Irenę Santor w rozmowie z dziennikarzem jest optymistyczna, mimo lęków wokalistki: "W przyszłym roku. (...) Zobaczymy, zobaczymy. Nie spieszy mi się, bo boję się nagrań. Wydaje mi się, że nie nadaję się do tego. Stracono mnie przed mikrofonem..." - przyznała otwarcie. Mimo to, zapewniła, że zrobi wszystko, aby oddać swój głos i wykona utwór, który przypadnie do gustu słuchaczom. Ważne jest dla niej, aby śpiewać z pełnym zaangażowaniem. Na sam koniec artystka zdradziła, czego ludzie mogą jej życzyć: "Dla mnie wszystko jest w porządku, cieszę się z życia. Mogę być, patrzeć, smakować, rozumieć, cieszyć się, szczerze się przejmować... Chciałabym żyć 125 lat...". Czytaj także: Irena Santor ma powód do obchodów. Droga jednak nie tania. Tylko dla dwójki bez reszty zakochała się. Prawda o związkach Santor wyszła na jaw. Jedyna córka Ireny Santor niespodziewanie zmarła po zaledwie dwóch dniach. Prawda wychodzi na jaw po latach.