Edyta Jungowska Metamorfozy bez wahan wagi - Zabawka Roku

Kiedy media zazwyczaj skupiają się na utracie wagi podczas spektakularnych metamorfoz, tym razem Edyta Jungowska zaprezentowała, że zmiany mogą być oszałamiające bez konieczności koncentrowania się na wadze. Aktorka, w wywiadzie dla tygodnika 'Na żywo', wyznała, że już dawno zaakceptowała swoją sylwetkę, nie zmagając się z presją bycia wysoką i szczupłą. Choć jej figura odstaje od standardów przedstawianych na okładkach i Instagramie, Jungowska podchodzi do tego ze zdrowym dystansem. Mimo, że akceptacja własnego ciała stała się normą, Edyta Jungowska musi od czasu do czasu wyjaśniać, dlaczego nie pasuje do ideału modelek. Wyznała: 'Był moment, kiedy byłam wysoka i chuda. Nawet bardzo zgrabna. Ale problemy z wagą wróciły, gdy zaczęłam dorastać. W liceum wciąż się odchudzałam, lecz nadal byłam pulchna. Raz byłam za gruba, raz za chuda. Nigdy w sam raz.' Z biegiem czasu zrozumiała, że swoje kompleksy może przekształcić w atut. Wykorzystała je w serialu '2XL', gdzie grała u boku Elżbiety Romanowskiej. Mimo zniknięcia serialu po jednym sezonie, długo oczekiwano na kolejną rolę aktorki. W 2022 roku wznowiła swoją karierę jako ciocia głównego bohatera w filmie familijnym 'Detektyw Bruno'. Po rozstaniu z serialem 'Na dobre i na złe', Jungowska postanowiła stworzyć coś na nowo. Wspólnie z partnerem założyła Wydawnictwo Jung Off-Ska specjalizujące się w nagrywaniu i wydawaniu audiobooków. Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, a audiobooki zdobyły serca Polaków, bijąc rekordy sprzedaży. Zmiany w życiu zawodowym odzwierciedliły się również wizerunkowo. Jungowska pożegnała styl 'na pazia', preferując zdecydowaną fryzurkę z grzywką w stylu 'pazurki'. Obcięła włosy na sposób bardziej młodzieńczy, unikając skojarzeń z 'dzidzią piernik'. Na gali Zabawki Roku pojawiła się w modnym, oversize'owym żakiecie, który rozświetliła złotą torebką i naszyjnikiem. Widzowie pokochali ją za rolę siostry Bożenki i cieszyli się z jej znakomitego powrotu.