Rosyjskie i chinskie statki w poblizu norweskiego hubu gazowego. "Podejrzane wypyniecie"

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu W tym samym czasie rosyjski chłodniowiec Biełomorje zgłosił problemy techniczne ze swoimi systemami sterowania. Statek, który jest własnością rosyjskiej firmy rybackiej Norebo, jest obecnie holowany do pobliskiego fiordu, gdzie ma pozostać tylko przez krótki czas. Jednostka była podejrzewana w przeszłości o działalność szpiegowską, jest dobrze znana z kursowania wzdłuż norweskich wybrzeży. Tymczasem, Ocean 28 z chińskiego portu Zhangjiagang, miał pierwotnie zmierzać do Norwegii, jednak jego docelowym punktem okazał się rosyjski węzeł arktyczny LNG Utrienneje, obecnie poddany międzynarodowym sankcjom. Po swoich nietypowych manewrach statek za deklarowany cel podróży obrał Singapur. Podejrzana aktywność wokół norweskiego węzła gazowego Lokalne media i eksperci zwracają uwagę na wzrost podejrzanej aktywności żeglugowej wokół norweskiego hubu gazowego, co budzi obawy o bezpieczeństwo krytycznej infrastruktury energetycznej. Wcześniejsze incydenty, takie jak podejrzany przelot dużego drona nad gazownią Nyhamna w 2016 r., czy awaria silnika tankowca LNG Władimir Rusanow w pobliżu wojskowego radaru, również przyciągnęły uwagę. Katastrofa statku u wybrzeży Egiptu. Rzecznik MSZ z nowymi informacjami w sprawie Polaków W kontekście niedawnych aktów sabotażu podwodnej infrastruktury, takich jak uszkodzenie gazociągu Balticconnector i dwóch kabli komunikacyjnych na Morzu Bałtyckim , działania statków związanych z Rosją i Chinami są obserwowane z niepokojem.