Blogs
Home/world/Ogromne braki kadrowe w Rosji. Nawet Kreml sie do tego przyznaje

world

Ogromne braki kadrowe w Rosji. Nawet Kreml sie do tego przyznaje

Rosyjski przemys doswiadcza powaznego niedoboru wykwalifikowanych specjalistow stwierdzi wicepremier Dmitrij Czernyszenko. Wedug niego do 2030 r. sektor ten bedzie potrzebowa dodatkowych 18 mln pracownikow. Chodzi zarowno o osoby z wyksztaceniem zawodowym jak i o wysoko wykwalifikowana kadre.

November 29, 2024 | world

Czernyszenko podkreślił, że wyszkolenie takiej liczby specjalistów jest zadaniem ambitnym, ale wykonalnym. Jest ono uwzględnione w dziewięciu rządowych programach. "Projekty te łączą zarówno kadrę, jak i naukę. Opracowane zostały zgodnie z instrukcją prezydenta [Rosji Władimira Putina]" — powiedział wicepremier Dmitrij Czernyszenko na posiedzeniu komisji Rady Państwowej, cytowany przez agencję TASS. Przymusowa mobilizacja i odpływ migrantów Sytuacja z niedoborem personelu stała się szczególnie dotkliwa po mobilizacji i rekrutacji setek tysięcy młodych mężczyzn na wojnę. Do początku 2024 r. 85 proc. rosyjskich firm zgłosiło trudności w zatrudnianiu pracowników, wynika z badania SuperJob. Rosyjska Akademia Nauk szacuje całkowity niedobór personelu na 5 mln osób. Rubel leci na łeb na szyję. Władimir Putin: wszystko idzie zgodnie z planem Ponadto Bank Centralny odnotował rekordowy spadek wskaźnika zatrudnienia w trzecim kwartale 2024 r. Dodatkowym czynnikiem, który pogłębił braki kadrowe, było zmniejszenie przepływu migrantów. Po zamachu w sali koncertowej Crocus City Hall [w Krasnogorsku pod Moskwą] w kraju wprowadzono zakrojone na szeroką skalę działania antymigracyjne, które doprowadziły do wyjazdu ponad 2 mln zagranicznych pracowników. Aby zrekompensować braku kadrowe, rosyjskie firmy zaczęły ściągać pracowników z krajów afrykańskich, takich jak Kenia, Zimbabwe, Kamerun i Zambia. Putin żąda od gubernatorów, by Rosjanie kochali władzę i mieli dzieci 19 listopada szef rosyjskiego ministerstwa rozwoju gospodarczego Maksym Reszetnikow zasugerował obowiązkowe wprowadzenie pracy w nadgodzinach, aby zmniejszyć niedobór siły roboczej. Według niego rząd opracowuje odpowiednie zmiany w ustawodawstwie i negocjuje ze związkami zawodowymi. Rzecznik prezydenta Dmitrij Pieskow zauważył później, że potrzeba przyciągnięcia migrantów zarobkowych nadal jednak istnieje.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS