Blogs
Home/world/Kolejny cios dla rzadu Keira Starmera. Ministra transportu skada rezygnacje. Na jaw wychodzi skandal z przeszosci

world

Kolejny cios dla rzadu Keira Starmera. Ministra transportu skada rezygnacje. Na jaw wychodzi skandal z przeszosci

Louise Haigh zozya rezygnacje z funkcji ministra transportu Wielkiej Brytanii po tym gdy stacja Sky News ujawnia ze przed laty zostaa skazana za wprowadzenie policji w bad w sprawie kradziezy telefonu komorkowego.

November 29, 2024 | world

Haigh wysłała w nocy 29 listopada list z rezygnacją do premiera Keira Starmera, twierdząc, że doniesienia o jej wyroku skazującym "nieuchronnie odwrócą uwagę od pracy rządu i zasad, do przestrzegania których się zobowiązaliśmy". "Przykro mi odchodzić w takich okolicznościach, ale jestem dumna z tego, co zrobiliśmy" – napisała. Elon Musk znów atakuje Wielką Brytanię. "Tyrańskie państwo policyjne" W swojej odpowiedzi premier podziękował Haigh za czas spędzony w rządzie i pozostawił otwarte drzwi dla jej powrotu. Wyraził też przekonanie, że posłanka wniesie jeszcze w przyszłości znaczący wkład. Opozycja atakuje Keira Starmera Sytuacja ta jest ciosem dla brytyjskiego premiera, który obiecał przywrócić zaufanie do polityki. Pozostaje mu mieć nadzieję, że szybkie i dramatyczne odejście Haigh pokaże opinii publicznej, że niedawno wybrany rząd brytyjskiej Partii Pracy poważnie podchodzi do podnoszenia standardów w życiu publicznym. Opozycyjna Partia Konserwatywna wykorzystała jednak skandal, by zaatakować Starmera. "Louise Haigh postąpiła słusznie, podając się do dymisji. Jest oczywiste, że nie zachowała się zgodnie ze standardami, jakich oczekuje się od posła" — stwierdził rzecznik Partii Konserwatywnej w wydanym oświadczeniu. "W swoim liście rezygnacyjnym przyznała, że Keir Starmer był świadomy wyroku skazującego za oszustwo, co rodzi pytania, dlaczego premier mianował panią Haigh do gabinetu odpowiadającego za budżet w wysokości 30 mld funtów? Teraz to na Keirze Starmerze spoczywa obowiązek wyjaśnienia brytyjskiej opinii publicznej tej oczywistej porażki w ocenie sytuacji" — stwierdził rzecznik torysów. Haigh mając 20-kilka lat, powiadomiła policję, że skradziono jej rzeczy, w tym służbowy telefon komórkowy. Pracowała wówczas jako menedżerka do spraw polityki publicznej w firmie ubezpieczeniowej Aviva. Po tym zdarzeniu otrzymała nowe urządzenie. Nie będą pracować, stracą zasiłki. Rewolucja w Wielkiej Brytanii Polityczka powiedziała, że "zwróciła na siebie uwagę policji", gdy odkryła oryginalny telefon — w szufladzie w domu — i włączyła go. "Powinnam była natychmiast poinformować mojego pracodawcę i to, że tego od razu nie zrobiłam, było błędem" — przyznała Haigh w liście rezygnacyjnym. Podkreśliła też, że jej prawnik poradził jej, aby nie komentowała publicznie sprawy. "Żałuję, że zastosowałam się do tej rady" — dodała. Haigh wyjaśniła, że przyznała się do winy przed sądem i otrzymała "najniższy możliwy wyrok".

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS