"Ukrainski polityk" zaatakowa na Zoomie. Prawda okazaa sie inna

Dziennik dotarł do notatki przekazanej senatorom przez służby bezpieczeństwa, w której poinformowano, że . Jak zaznaczono, . Senator nabrał podejrzeń dotyczących wiarygodności swojego rozmówcy, gdy zaczął on zadawać mu "politycznie nacechowane pytania w związku z nadchodzącymi wyborami", domagając się opinii na temat drażliwych kwestii polityki zagranicznej. Osoba podszywająca się pod Kułebę miała np. dopytywać się czy senator popiera atakowanie rakietami dalekiego zasięgu obiektów na terytorium Rosji. Po zakończeniu rozmowy . Tam potwierdzono, że osoba, z którą rozmawiał, wykorzystała technologię deepfake i podszywała się pod Kułebę. Choć w biura służb bezpieczeństwa Senatu nie podano personaliów senatora, to dwóch urzędników potwierdziło "NYT", że . Cardin przyznał w środę, że " . Senator nie potwierdził, że osoba podszywała się pod Kułebę ani nie wspomniał, że zdarzenie dotyczyło Ukrainy. Jak zaznacza "NYT", do tej pory nie ustalono, kto stał za tym zdarzeniem, choć w opinii gazety . Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.