Home/sports/Wielka dominacja Sabalenki alez wiesci po wygranej. Konkurencja zostaa w tyle

sports

Wielka dominacja Sabalenki alez wiesci po wygranej. Konkurencja zostaa w tyle

Aryna Sabalenka wygraa w godzine i siedemnascie minut z Mananchaya Sawangkaew 64 61 w meczu drugiej rundy turnieju WTA 1000 w Pekinie. Biaorusinka juz od siedmiu lat pokazuje ze na chinskich kortach jest niezwykle grozna. Po triumfie nad Tajlandka Opta odsonia dwie statystyki ktore pokazuja jej dominacje w Panstwie Srodka. Jej fani moga byc peni nadziei ze siegnie po swoje pierwsze trofeum w stolicy tego kraju.

September 28, 2024 | sports

Aryna Sabalenka wygrała w godzinę i siedemnaście minut z Mananchayą Sawangkaew 6:4, 6:1 w meczu drugiej rundy turnieju WTA 1000 w Pekinie. Białorusinka już od siedmiu lat pokazuje, że na chińskich kortach jest niezwykle groźna. Po triumfie nad Tajlandką Opta odsłoniła dwie statystyki, które pokazują jej dominację w Państwie Środka. Jej fani mogą być pełni nadziei, że sięgnie po swoje pierwsze trofeum w stolicy tego kraju. Aryna Sabalenka zaczęła swoje tegoroczne granie w Pekinie od meczu drugiej rundy z Mananchayą Sawangkaew . W żadnym momencie nie przegrywała, a jedynym słabszym momentem było doprowadzenie ze stanu 4:2 w pierwszym secie do wyniku 4:4. Białorusinka kontrolowała wydarzenia na korcie, moc jej uderzeń była zbyt duża dla 187. rakiety świata. W jednym z momentów wiceliderka rankingu popisała się także pięknym skrótem. Ostatecznie wygrała 6:4, 6:1. Po ostatniej wymianie jak zwykle ciekawe statystyki odsłoniła firma Opta. Przekazała we wpisach na platformie X, że od 2017 roku i debiutu Sabalenki w Chinach (zagrała wtedy w Tianjin) wygrała ona w tym państwie już aż 38 spotkań , więcej niż jakakolwiek inna tenisistka. Taka liczba robi wrażenie, a to nie koniec. Podbój ~ Opta o wyczynach Sabalenki w Chinach Jak wyliczono, zwyciężczyni Australian Open 2023 i 2024 oraz US Open 2024 ma bilans osiemnastu wygranych meczów i trzech przegranych w imprezach rangi WTA 1000 na chińskich kortach . Żadna zawodniczka, licząc od powstania formatu "tysięczników" w 2009 roku nie wygrała w tym kraju aż 18 z 21 pierwszych starć. To kolejny wyczyn godny wielkiego podziwu. Sabalenka może dominować w Pekinie pod nieobecność broniącej tytułu Igi Świątek. Nie wiadomo, czy Polka wróci do gry w Wuhan Open. Turniej ten pojawił się w kalendarzu po czterech latach przerwy, w których to miasto dużo częściej było wymieniane w kontekście pandemii koronawirusa, a nie wydarzeń sportowych. Będzie to siódma edycja tego turnieju, który również ma rangę "1000". Białorusinka startowała tam tylko dwa razy - 2018 i 2019 r., ale zanotowała dwa końcowe triumfy, ustanawiając łączny bilans na poziomie 12-0. Jej "wykręcanie" statystyk na chińskiej ziemi może więc trwać dalej. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS