Home/sports/Niepokojaca postawa reprezentanta Polski. "Ma byskotliwe momenty ale..."

sports

Niepokojaca postawa reprezentanta Polski. "Ma byskotliwe momenty ale..."

Za nami premierowe mecze w europejskich pucharach. W mijajacym tygodniu zainaugurowalismy zmagania w Lidze Mistrzow oraz Lidze Europy. Nie zabrako w nich reprezentantow Polski. W tych drugich rozgrywkach w barwach Fenerbahce wystapi Sebastian Szymanski ktory jednak nie zaliczy dobrego wystepu.

September 29, 2024 | sports

Polski pomocnik zagrał w pełnym wymiarze czasowym przeciwko Royale Union. Podopieczni Jose Mourinho wygrali 2:1, więc teoretycznie wszystko było w porządku. Sęk w tym, że Szymański nie zaprezentował się z dobrej strony. - Mam mieszane odczucia. Sebastian to jest piłkarz, którego staramy się podbić, a on sam nie podbija siebie. Rozumiem, że Jose Mourinho bardzo go chwali, ale zanotował najmniej kontaktów z piłką spośród wszystkich pomocników, którzy grali w tym meczu. On oczywiście ma błyskotliwe momenty, natomiast to były takie "momenciki", jeśli chodzi o jego występ - przyznał Roman Kołtoń. ZOBACZ TAKŻE: Podolski wyłożył kawę na ławę. Powiedział otwarcie, jak czuje się w Zabrzu Dziennikarz "Prawdy Futbolu" porównał postawę naszego reprezentanta do dyspozycji jaką zaprezentował legendarny Luka Modrić w niedawnej konfrontacji Chorwacja - Polska w Lidze Narodów. - Zgadzam się, że jeden mecz to za mało, aby oceniać, ale takiego piłkarza zawsze będziesz czytać przez liczby - ale nie tylko dotyczące bramek i asyst. Chodzi o liczby na koszulce, czyli umowne pozycje. Luka Modrić w starciu z Polską grał na "szóstce", "ósemce", "dziesiątce", "jedenastce", ale i na "trójce", bo był też środkowym obrońcą. Czyli na koniec prezencja Modricia zniszczyła naszych pomocników w środku pola. Musimy wymagać trochę prezencji od tych piłkarzy - powiedział Kołtoń. Szymański to jednak pewny punkt Fenerbahce i nawet w obliczu zmiany szkoleniowca może liczyć na miejsce w składzie. - Mourinho lubi zawodników szybkościowych, walczących i ruchliwych. W dużej mierze to on wypromował Nicolę Zalewskiego. Ma słabość do takich zawodników, którzy dużo biegają, walczą i potrafią grać jeden na jeden - rzekł Roman Kosecki. Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo... Cała dyskusja w załączonym materiale wideo.

SOURCE : polsatsport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS