sports
Nawet Hiszpanie sa zniesmaczeni ws. Nadala. "To bya tandeta"
Hiszpanie sa zniesmaczeni tym jak wygladao pozegnanie Rafaela Nadala z tenisem podczas finaow Pucharu Davisa. - To bya tandeta - mowi wprost trener Nadala Carlos Moya. W Maladze brakowao Rogera Federera czy Novaka Djokovicia a kibice domagaja sie powtorzenia wydarzenia.
Minął tydzień, a Hiszpanie wciąż nie mogą pogodzić się z tym, jak wyglądała ceremonia pożegnania Rafaela Nadala. Ceremonia, do której organizatorzy szykowali się od tygodni, wszak Hiszpan już wcześniej zapowiedział, że podczas finałów Pucharu Davisa w Maladze zagra po raz ostatni. - W Hiszpanii pożegnanie nie zostało dobrze przyjęte. Pojawiła się nawet petycja, aby powtórzyć to wydarzenie - opowiada Sport.pl znany hiszpański trener tenisa Nico Moreno Ghersi. Sam nie kryje, że nie był fanem stylu, w jakim pożegnano Rafael Nadala. Popularny amerykański portal Tennis World USA zatytułował swój artykuł: "Nikomu nie spodobała się ceremonia pożegnalna Rafaela Nadala". Dlaczego? - Pożegnanie odbyło się we wtorek o pierwszej w nocy przy niepełnych trybunach, w większości byli na nich holenderscy kibice. Nie wyszło idealnie, mówiąc delikatnie. Wyemitowano nagranie, na którym Rafie dziękowali Rodri, Casillas, Raul (znani hiszpańscy piłkarze - red.), ludzie, którzy nie mieli z nim nic wspólnego. To było bez sensu, brakowało takich emocji, jakich oczekiwano. A organizatorzy Pucharu Davisa wręczyli mu jeszcze okropny portret - po prostu wydrukowane zdjęcie - opowiada nam Hugo Duran, dziennikarz tenisowy. Praprzyczyną nieudanej ceremonii był wynik sportowy. Hiszpanie trafili w ćwierćfinale na Holendrów, a ten mecz rozegrano jako pierwszy podczas tegorocznych finałów Pucharu Davisa. W składzie gospodarzy był nie tylko żegnający się Rafael Nadal, ale i m.in. Carlos Alcaraz. Rafael Nadal przegrał 4:6, 4:6 z Boticiem van de Zandschulpem. Co prawda w kolejnym meczu Alcaraz pokonał Tallona Griekspoora 7:6, 6:3, ale w decydującym spotkaniu debel Alcaraz/Marcel Granoolers uległ parze Wesley Koolhof/Botic van de Zandschulp 6:7, 6:7. To oznaczało, że Hiszpanie przegrali 1:2, odpadli z turnieju, a Nadal nie miał już szansy zagrać kolejnego meczu w drużynowych finałach. - Prawdą jest, że nikt nie sądził, iż Hiszpania przegra z Holandią - przyznaje Moreno Ghersi. Kapitan David Ferrer musiał tłumaczyć się potem, dlaczego Nadal został wystawiony na mecz i czy nie lepiej było dać mu szansę dopiero od ewentualnego półfinału. 38-latek ostatni pojedynek zawodowy rozegrał w lipcu podczas igrzysk w Paryżu. W rzeczywistości Hiszpanie liczyli, że po prostu pokonają Holendrów w deblu. Granollers to czwarty deblista świata, Alcaraz tez potrafi odnaleźć się w grze podwójnej. Rywale zaskoczyli ich jednak, a 35-letni Koolhoff, ósmy dziś w deblowym rankingu ATP, przypomniał wszystkim, że nie przypadek był dwa lata temu numerem jeden. Dla gospodarzy pech chciał, że Holandia została największą sensacją imprezy - doszła aż do finału, w którym w niedzielę przegrała z Włochami. Hugo Duran mówi w rozmowie ze Sport.pl: - Pożegnanie Nadala było dalekie od oczekiwań. Fakt, że Hiszpania przegrała z Holandią, znacznie pogorszył sprawę. Wszyscy myśleli o uroczystości w piątek (czyli podczas półfinału - red.), na której miał pojawić się Novak Djoković jako gość. Serb był w tym czasie w swojej rezydencji w Marbelli, zaledwie 40 minut drogi od Malagi. Nico Moreno Ghersi zakłada, że organizatorzy mieli dobre intencje, ale zabrakło lepszego planowania. - Wyszło tak, że najlepszemu hiszpańskiemu sportowcowi w historii nie towarzyszyły ani władze polityczne (rodzina królewska czy premier), ani Roger Federer czy Novak Djoković, ani przyjaciele jak np. koszykarz Pau Gasol - wymienia. Trener Rafaela Nadala Carlos Moya w wywiadzie dla hiszpańskiej prasy opisał ceremonię jako "tandetę", natomiast kapitan reprezentacji David Ferrer skrytykował pożegnanie, nazywając go "słabym i organizowanym w pośpiechu". Głos zabrał także Toni Nadal, wujek tenisisty, przy którym osiągnął pierwsze wielkie sukcesy. - Nie chcę nikogo krytykować, ale wolałbym trochę inne wydarzenie. Doceniam dobre intencje, ale to mogło wyglądać inaczej. Przy dzisiejszej technice da się uzyskać lepszy efekt - przyznał Toni, którego także zabrakło w Maladze. Odtworzono wideo-hołd, w którym znalazły się najważniejsze momenty kariery Nadala oraz nagrane wiadomości od takich obecnych i byłych zawodników, jak Roger Federer, Novak Djoković, Andy Murray czy Serena Williams. Żadnej z gwiazd nie było jednak na miejscu. Inaczej wyglądało to chociażby na Wimbledonie w tym roku, gdy Murray występował po raz ostatni w Londynie. Po meczu przyszli mu podziękować m.in. Djoković, Martina Navratilova czy Iga Świątek. - To normalne, że Carlos Moya i Toni Nadal wyrażali się w ten sposób. Nie widziałem nikogo, kto uważałby, że to było odpowiednie pożegnanie największej legendy sportu w Hiszpanii. W pełni rozumiem i popieram ich podejście wyrażające duże rozczarowanie - wskazuje Hugo Duran. Moreno Ghersi dodaje: - Zdaniem Davida Ferrera było to chłodne pożegnanie, także wskazał na nieobecność przyjaciół Rafy. Arantxa Sanchez Vicario (była liderka WTA - red.) powiedziała z kolei, że nie została zaproszona do występu w filmie, w którym sportowcy dziękowali tenisiście. Szef Międzynarodowej Federacji Tenisowej David Haggerty odpowiadającej za organizację Pucharu Davisa bronił się, że działacze wsłuchali się w oczekiwania Rafaela Nadala, który miał poprosić ponoć o "skromną ceremonię". - Rafa jest niesamowitym graczem i pozostawił po sobie tenisową spuściznę, inspirując miliony na całym świecie do gry w tenisa. Uznaliśmy, że bardzo ważne jest, aby wysłuchać tego, czego chce. Zrobiliśmy to i dotrzymaliśmy słowa - przekonywał Haggerty. Feliciano Lopez, były tenisista, a dziś dyrektor turnieju finałowego Pucharu Davisa, wskazał: - Powinniśmy się skupić wszyscy na fakcie, że Rafa wybrał Puchar Davisa jako ostatni turniej w swojej karierze, zamiast ciągle mówić o ceremonii pożegnalnej. I dodał: - Szczerze mówiąc, zrobiliśmy, co mogliśmy. Hiszpanów takie tłumaczenia jednak nie przekonują. Hugo Duran zdradził, że wielu kibiców nie miało możliwości śledzić ceremonii nawet w telewizji. - Wielu nawet nie wiedziało, że odbywa się pożegnanie Nadala. Imprezy nie pokazano w otwartej telewizji, a na prywatnym kanale sportowym Movistar. Nikomu się to nie podobało. Pożegnanie Federera było bardziej efektowne i Hiszpanie spodziewali się czegoś na tym poziomie - zakończył. Szwajcar pożegnał się z zawodowym tenisem podczas rozgrywek pokazowych Laver Cup 2022 w Londynie. Na miejscu byli Nadal, Djoković i Murray. Byłem wtedy w stolicy Wielkiej Brytanii i organizatorom nie można było niczego zarzucić. Hiszpania zaś od kilku dni żałuje, że w tak nieodpowiedni sposób pożegnano jej sportowego bohatera wszech czasów.
PREV NEWS"Real wraca". Ancelotti pewny siebie przed wizyta na Anfield
NEXT NEWSTak Boniek zareagowa na wyczyn Lewandowskiego. Krociutko
Armagedon pogodowy podczas Pucharu Swiata. Skakanie odwoane
Gdy skakanie przenosi sie do finskiego Kussamo wiadomo jest ze organizatorzy beda mieli przed soba twardy orzech do zgryzienia ktory zawsze wiaze sie z niesforna pogoda. Nie inaczej jest takze w tym roku. Pierwsze skoki zaplanowano na piatek gdy miay odbyc sie treningi oraz kwalifikacje. Tradycyjne odkadanie decyzji trwao dugo ale w koncu uznano ze nie ma szans na skakanie i kwalifikacje odwoano.
Panstwowa instytucja reaguje ws. Swiatek. Firma farmaceutyczna pod lupa
Nie milkna echa wpadki dopingowej Igi Swiatek. U Polki wykryto sladowe ilosci trimetazydyny ktore miay znajdowac sie w zanieczyszczonej fabrycznie parti lekow z melatonina ktore tenisistka przyjmowaa z polecenia lekarza. Tematem zainteresowa sie Gowny Inspektorat Farmaceutyczny ktory zapowiedzia podjecie odpowiednich krokow i szczegoowe zbadanie sprawy.
Omonia tumaczy sie ze skandalicznego transparentu. Absurd. Zero przeprosin
W czwartkowy wieczor Legia Warszawa zawitaa do Nikozji aby tam zagrac swoj czwarty mecz w ramach Ligi Konferencji Europy. Rywalem bya tamtejsza Omonia. Po tym spotkaniu najwiecej mowi sie jednak nie o dobrej grze zespou prowadzonego przez Feio a skandalicznym transparencie ktory pojawi sie na trybunach. Klub probuje sie tumaczyc wytaczajac kuriozalne argumenty.
Skandal na meczu Legii. "Pogarda dla ofiar i hipokryzja UEFA"
Nie milkna echa skandalicznej oprawy zaprezentowanej przez fanow Omonii Nikozja przed meczem z Legia Warszawa. Cypryjscy kibice ogosili swiatu ze "17 stycznie to Armia Czerwona wyzwolia Warszawe". Dla nas Polakow to obrazliwe wyrwanie tego "wyzwolenia" z kontekstu - tego co stao sie wczesniej Powstanie Warszawskie oraz pozniej 45-letnia okupacja sowiecka naszego kraju. "Oprawa kibicow Omonii to miks historycznej ignorancji oraz prorosyjskiej dezinformacji" - mowi nam dr Seweryn Dmowski z Uniwersytetu Warszawskiego prywatnie kibic...
Nie zyje polski medalista mistrzostw Europy. "By mentorem dla kolejnych pokolen"
Niedugo po 81. urodzinach zmar dwukrotny brazowy medalista mistrzostw Europy Czesaw Kur - poinformowa Polski Zwiazek Judo.
Boniek reaguje na sensacyjne wiesci ws. Lewandowskiego. Uderzy w FIFA
Robert Lewandowski zosta pominiety w gronie nominowanych do nagrody FIFA The Best. Mao tego nie znalaz sie rowniez w zestawieniu 22 najlepszych napastnikow 2024 roku. Byy prezes PZPN Zbigniew Boniek by mocno zaskoczony ta informacja podobnie zreszta jak zapewne wszyscy polscy fani. - To nie swiadczy najlepiej o FIFA. Nie rozumiem tego - grzmia w rozmowie z WP SportoweFakty.
By Hubert Pawlik