Madsen zabra gos. Chodzi o Wokniarz

Leon Madsen po ośmiu sezonach spędzonych w barwach Krono-Plast Włókniarza Częstochowa zdecydował się na zmianę otoczenia. Długo kazał czekać kibicom Lwów na jakikolwiek gest w ich kierunku. W tym artykule dowiesz się o: W poniedziałkowe popołudnie NovyHotel Falubaz Zielona Góra oficjalnie potwierdził hit transferowy w PGE Ekstralidze , którym niewątpliwie jest pozyskanie przez ekipę z Grodu Bachusa Leona Madsena ( więcej o tym TUTAJ ). Żużlowiec w mediach społecznościowych również podzielił się radosną dla siebie informacją o 2-letnim kontrakcie. Z dumą pisał o nowych wyzwaniach. W komentarzach w mediach społecznościowych na Madsena spadła lawina negatywnych wpisów. Fani z Częstochowy mieli mu za złe, że nie pożegnał się z kibicami Krono-Plast Włókniarza przed ogłoszeniem nowego klubu. Wszak w byłym już zespole stał się legendą i miał bardzo dobrą pozycję. Uczynił to dopiero w środę, 25 września. "Dziękuję Włókniarz! Tak wiele wspaniałych wspomnień z ostatnich ośmiu lat, za które będę zawsze wdzięczny. Dziękuję każdemu z was, że mnie wspieraliście i nadal to robicie. Zawsze robiłem wszystko, co w mojej mocy, aby drużyna osiągała jak najlepsze wyniki. Doceniam wasze wsparcie przez te wszystkie lata i życzę klubowi oraz wszystkim ludziom dookoła wszystkiego najlepszego i powodzenia w przyszłości" - brzmiał wpis Duńczyka. Głos w sprawie rozstania wicemistrza Europy z Włókniarzem zabrał także prezes ośrodka z północy województwa śląskiego - Michał Świącik ( więcej TUTAJ ). ZOBACZ WIDEO: Tajemnicze kulisy odejścia Jabłońskiego z telewizji