sports
"Lewy" w cieniu. Gosniej o Polce
Po sobotnich meczach w Barcelonie czesciej powtarzane bedzie inne polskie nazwisko. Nie chodzi o Wojciecha Szczesnego. Bramkarz mog miec rozne mysli po tym co stao sie w Pampelunie.
Po sobotnich meczach w Barcelonie częściej powtarzane będzie inne polskie nazwisko. Nie chodzi o Wojciecha Szczęsnego. Bramkarz mógł mieć różne myśli po tym, co stało się w Pampelunie. W tym artykule dowiesz się o: Wojciech Szczęsny, który w poniedziałek ma podpisać kontrakt z FC Barceloną , mógł się mocno zdziwić oglądając jej spotkanie przed telewizorem. Może nawet przez chwilę pomyślał: czy rzeczywiście jest mi to potrzebne? Barca po świetnym początku sezonu i siedmiu zwycięstwach w lidze zagrała w Pampelunie bardzo słabo, dała się zdominować Osasunie od początku spotkania i przegrała 2:4. To była Barcelona z najgorszego okresu, gdy prowadził ją Xavi i nie tłumaczą tego nawet liczne zmiany w składzie. Mało co wychodziło piłkarzom Hansiego Flicka, a Robert Lewandowski został odcięty od tlenu. Rywale jakby ustawili wokół napastnika mur, od którego odbijała się piłka. W pierwszej połowie Lewandowski nie oddał strzału na bramkę Osasuny. Przegrywał pojedynki z obrońcami. Do tego pomiędzy "Lewym", a resztą zespołu długo nie było chemii, brakowało zrozumienia z kolegami, wyczucia w podaniu. Raz Polak grał za mocno, by za chwilę kierować futbolówkę w drugą stronę, gdzie nikogo nie było. ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowe obrazki. Tak koledzy uczcili jubileusz Lewandowskiego Po przerwie kapitan polskiej reprezentacji wyglądał lepiej, mógł strzelić gola po dobrym przyjęciu w polu karnym, ale zatrzymał go bramkarz Osasuny. Można mieć pretensje do Polaka, ale musiał podejmować decyzję bardzo szybko. W tej samej akcji Barcelona i tak strzeliła kontaktowego gola. Nasz piłkarz zszedł z boiska dwadzieścia minut przed końcem meczu, mocno niepocieszony, że skończył spotkanie bez trafienia. Miał jedną szansę na gola, którą zaprzepaścił. W budowaniu akcji drużyny niewiele wnosił. To nie był dzień "Lewego", ale trudno wyróżnić kogokolwiek z zespołu Polaka. Trener Barcy zamieszkał w składzie, posadził na ławce między innymi Raphinhę czy Lamine'a Yamala, wystawił w obronie dwóch młokosów. I zabrakło przede wszystkim jakości z przodu, dlatego też Lewandowski przez długie fragmenty meczu zaledwie obserwował jego przebieg. Bramkarz Barcelony, Inaki Pena, pokazał coś, z czego raczej Szczęsny nie słynie - czyli grę daleko od własnego pola karnego. Pena w kilku akcjach ryzykował i tu pytanie, czy potrzebnie, ale jednak zatrzymywał rywali grając niemal jako ostatni obrońca. Wydaje się, że Pena mógł, choć odrobinę lepiej zareagować przy dwóch z czterech goli. Po główce Ante Budimira na 1:0 i mocnym strzale Abela Bretonesa na 4:1 zabrakło mu szybszego "zebrania" się do interwencji. Takie uderzenia są w stanie wybronić bramkarze z najwyższego światowego topu, jak Marc-Andre ter Stegen, i być może Szczęsny. Na pewno tym występem Pena nie umocnił swojej pozycji w składzie Barcelony, wydaje się solidną tymczasową opcją. Każdy z groźniejszych strzałów gospodarzy kończył się golem dla Osasuny. Po sobotnich meczach w Barcelonie częściej powtarzane będzie inne polskie nazwisko. Chodzi o Ewę Pajor. Piłkarka żeńskiej drużyny Barcy w meczu z Granadą strzeliła trzy gole, a jej klub wygrał 10:1. Lewandowski zaczął sezon imponująco, ma siedem goli po ośmiu meczach La Liga, dalej jest liderem klasyfikacji strzelców, ale w ten weekend musi uznać wyższość zawodniczki, o której zwykło się mówić "Lewandowski w spódnicy", bo też seryjnie trafia do bramki rywali. Mateusz Skwierawski, WP SportoweFakty Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany) CA Osasuna kontra FC Barcelona - będą emocje! Oglądaj na żywo 28.09 o godz 20:55 na Eleven Sports 1 w Pilocie WP (link sponsorowany).
PREV NEWSLegia zawioda ale Feio sie podobao
NEXT NEWSOto co Szeremeta wie na pewno ws. zotego medalu i testow Lin Yu-Ting
Trener Sabalenki nie ma watpliwosci. Co za sowa. Pado jedno nazwisko
Anton Dubrow - trener Aryny Sabalenki - rozpywa sie nad jedna z rywalek swojej podopiecznej. A jest nia rosyjska tenisistka Mirra Andriejwa. Szkoleniowiec drugiej rakiety swiata jest pod wrazeniem tego co potrafi wyczyniac na korcie 17-latka. Porowna ja nawet do jednej z wielkich legend tenisa.
Kilov "hod po trnju" "kisa" golova Ajntraht silovit na severu Nemacke
Pred Kilom je jako teska sezona.
By Mladen HeletaBetclic 1 Liga Stal Stalowa Wola - Ruch Chorzow. Relacja live i wynik na zywo
Stal Stalowa Wola podejmie Ruch Chorzow w wieczornym meczu Betclic 1 Ligi. Kto okaze sie lepszy Relacja live i wynik na zywo spotkania Stal Stalowa Wola - Ruch Chorzow na Polsatsport.pl. Poczatek o godzinie 1930.
Na taka wiadomosc czeka Szczesny. Media La Liga zdecydowaa pad oficjalny komunikat
Po dosc brutalnej porazce 24 z Osasuna kibice Barcelony z jeszcze wieksza niecierpliwoscia wyczekuja oficjalnego komunikatu o podpisaniu kontraktu z Wojciechem Szczesnym. Polak wkrotce powinien zostac zaprezentowany jako nowy zawodnik "Dumy Katalonii" a eksperci nie maja watpliwosci ze to on bedzie numerem jeden pod nieobecnosc Ter Stegena. W sobote zielone swiato na rejestracje 34-latka w druzynie daa wreszcie La Liga.
Podolski wywoa burze po meczu Legii Ekspert zabra gos
Choc sobotni mecz Legii Warszawa z Gornikiem Zabrze nie mia szczegolnie kontrowersyjnego przebiegu to juz po spotkaniu wybucha dosc spora awantura. Wszystko przez wpis Lukasa Podolskiego ktory zasugerowa ze pikarze Legii oszukali przepisy gry przy rzucie roznym po ktorym na 11 wyrowna Radovan Pankov. Niemiec zosta szybko skontrowany w sieci a gos zabra ekspert i byy sedzia miedzynarodowy Rafa Rostkowski.
By Bartosz KrólikowskiNiespodzianka juz na poczatku sezonu Przegryway 02 i wtedy sie zaczeo...
Lotto Chemik Police wroci z dalekiej podrozy Podopieczne Dawida Michora przegryway na wyjezdzie z Energa MKS Kalisz 02 ale zdoay wygrac po tie-breaku.