Home/sports/Echa imprezy Gortata z Justinem Bieberem wyszy na jaw po latach. Cos takiego

sports

Echa imprezy Gortata z Justinem Bieberem wyszy na jaw po latach. Cos takiego

Marcin Gortat urodzi sie i pierwsze lata zycia spedzi w odzi ale od niemal dwudziestu lat mieszka w Stanach Zjednoczonych gdzie mia szanse rozwijac swoja profesjonalna kariere zawodowa. Ta sie juz zakonczya jednak koszykarz ma wciaz w pamieci wiele wspomnien z tamtego okresu. I to nie tylko tych dotyczacych NBA. Na swoim profilu na Instagramie zdradzi kulisy jednej z imprez na ktorej by obecny takze sam Justin Bieber. Jak sie okazao Marcin zupenie go nie rozpozna Jak to mozliwe

September 27, 2024 | sports

Marcin Gortat urodził się i pierwsze lata życia spędził w Łodzi, ale od niemal dwudziestu lat mieszka w Stanach Zjednoczonych, gdzie miał szansę rozwijać swoją profesjonalną karierę zawodową. Ta się już zakończyła, jednak koszykarz ma wciąż w pamięci wiele wspomnień z tamtego okresu. I to nie tylko tych dotyczących NBA. Na swoim profilu na Instagramie zdradził kulisy jednej z imprez, na której był obecny także sam Justin Bieber. Jak się okazało, Marcin zupełnie go nie rozpoznał! Jak to możliwe? Marcina Gortata nie trzeba specjalnie przedstawiać. To postać, która fanom koszykówki - i nie tylko - jest doskonale znana. Sportowiec od czasu do czasu występuje w telewizji, udziela się także w sieci. Na Instagramie obserwuje go ponad 230 tys. osób. To właśnie tam zdradził ostatnio kulisy imprezy , na której był kilka lat temu, a osią tej historii jest... Justin Bieber! Co panowie mieli ze sobą wspólnego? Koszykarz od dwudziestu lat mieszka w Stanach Zjednoczonych i kiedy grał w NBA, miał okazję bywać na różnych imprezach z amerykańskimi celebrytami . Także z Justinem Bieberem . Co ciekawe, pomimo iż piosenkarz jest znany na całym świecie, sportowiec zupełnie go nie zauważył. Marcin Gortat przez dłuższy czas nie był świadomy, co za gwiazdor siedzi przy stoliku obok. "Najlepsza impreza, jaka była w LA, to była impreza z samym Justinem Bieberem i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że dowiedziałem się, że to był Justin dopiero po jakichś dwóch-trzech godzinach imprezowania obok jego stolika " - powiedział na nagraniu. Ale to nie wszystko. Panowie mieli okazję chwilkę ze sobą porozmawiać i zrobić sobie razem fotkę. Kiedy później Marcin Gortat opublikował ich wspólne zdjęcie w sieci, Justin udostępnił ją u siebie! Do sportowca natychmiast zaczęli wydzwaniać znajomi, by mu to oznajmić. Niestety, piosenkarz nie zadbał o to, by oznaczyć Marcina. "To zdjęcie było bardzo, bardzo popularne. Pamiętam, że wstawiłem je kiedyś na social media i po 15 minutach mnóstwo osób zaczęło do mnie dzwonić i okazało się, że Justin przebił to zdjęcie u siebie na Instagramie. Największy pechem jest to, że mnie nie zatagował, dlatego ominęło mnie parę milionów obserwujących " - wyjaśnił, dodając z przymrużeniem oka: "wielka szkoda". Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu . Prywatność . Copyright by INTERIA.PL 1999 - 2024 . Wszystkie prawa zastrzeżone.

SOURCE : interiasport
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS