Home/science/Wielka iluzja kompromisu z Rosja. Historia uczy nas ze pokoju nie da sie osiagnac w ten sposob OPINIA

science

Wielka iluzja kompromisu z Rosja. Historia uczy nas ze pokoju nie da sie osiagnac w ten sposob OPINIA

Media nieustannie donosza o kolejnych planach pokojowych dla Ukrainy. Jednak kazdy kto mysli ze zakonczenie wojny mozna szybko i atwo osiagnac przy stole negocjacyjnym wyacznie podsyca zudzenia i dziaa nieodpowiedzialnie. Wystarczy przypomniec sobie konferencje w Monachium by zrozumiec ze takie kompromisy nie prowadza do prawdziwego pokoju.

September 26, 2024 | science

Z perspektywy czasu wygląda to tak, jak gdyby ktoś w lecie ogłosił "sezon na plany pokojowe dla Ukrainy". W czerwcu 160 delegacji spotkało się w Szwajcarii na szczycie pokojowym . W lipcu premier Węgier Viktor Orban udał się do wszystkich walczących stron i ich sojuszników z samozwańczą "misją pokojową". Podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ w tym tygodniu zarówno Chiny, jak i sam Wołodymyr Zełenski, który nazywa to "planem zwycięstwa" , rozpowszechnili plan pokojowy. W wywiadzie dla amerykańskiej telewizji ABC ukraiński prezydent powiedział, że wojna może zakończyć się w przyszłym roku . Po dwóch i pół roku wojny, w której zginęły dziesiątki tysięcy ludzi, świat jest zmęczony strasznymi wiadomościami z Ukrainy. Tęsknota za pokojem jest wielka, nie tylko w Niemczech — gdzie partie twierdzące, że pokój z Władimirem Putinem jest realny, triumfowały w ostatnich wyborach . Gdyby tylko ludzie tego chcieli. Nieoficjalnie: Zachód jest rozczarowany "planem pokojowym" Wołodymyra Zełenskiego. Myśli o rozmowach z Putinem — Bloomberg Rzeczywistość jest jednak inna: od wybuchu wojny sprawiedliwy i trwały pokój w Ukrainie jest tak samo odległy. Stanowisko Władimira Putina nie uległo zmianie, podobnie jak tych, którzy mogą mieć na niego wpływ — przede wszystkim Chin . Każdy, kto wierzy, że szybki pokój w Ukrainie można osiągnąć przy odrobinie dobrej woli w kierunku kompromisu, łudzi się. Albo działa nieodpowiedzialnie. Dla Ukrainy jedna rzecz jest jasna: każdy, kto zbyt wcześnie usiądzie do stołu, może zostać z niego bardzo szybko odciągnięty — zwłaszcza pod presją międzynarodowego zmęczenia wojną. Warunkiem Rosji na zakończenie zabijania jest obecnie cesja czterech wschodnich obwodów Ukrainy, które zostały zaanektowane w fikcyjnych referendach. Z drugiej strony, chroniące Moskwę Chiny oferują porozumienie pokojowe , które przewiduje zakończenie dostaw broni z Zachodu. Ukraina jest zatem obecnie proszona o okrojenie swojego terytorium — a następnie pozostawienie go bez obrony. Stanowisko Kijowa i jego sojuszników jest diametralnie różne: terytorium Ukrainy musi zostać przywrócone do międzynarodowych granic prawnych z początku 2014 r. Ukraina musi być chroniona przed nowymi rosyjskimi atakami poprzez członkostwo w NATO lub solidne gwarancje bezpieczeństwa. Żadna misja ani plan pokojowy nie pokazały jeszcze, w jaki sposób "kompromis" między tymi dwoma niemożliwymi do pogodzenia stanowiskami ma być możliwy przy stole negocjacyjnym. Dla Kijowa nie ma innego wyjścia, jak tylko pozostać na polu bitwy i walczyć o lepsze warunki wyjściowe . Dlatego też plan Zełenskiego przewiduje również zwiększenie dostaw broni jako pierwszy krok w celu zepchnięcia Rosji tak daleko do defensywy, że będzie ona zmuszona do wycofania się ze swoich żądań. Analityk o wojnie NATO z Rosją: "jest znacznie bliżej, niż większość ludzi myśli". Zdania są podzielone Przy stole negocjacyjnym prawie na pewno doszłoby do cesji części Ukrainy. Byłoby to nie tylko nagrodą dla Rosji za wojnę, która narusza prawo międzynarodowe, ale także nie zapewniłoby pokoju w dłuższej perspektywie . Historyczny przykład ustępstw na konferencji w Monachium w 1938 r. jest tu szczególnie trafny: Czechosłowacja została wówczas okrojona, bo w Sudetach mieszkała głównie ludność niemieckojęzyczna. Było to preludium do inkorporacji całego kraju — i bynajmniej nie koniec imperialnej ekspansji. Dziś niektórzy lubią argumentować, że Władimirowi Putinowi można pozwolić na zajęcie "kulturowo rosyjskiego" wschodu Ukrainy w ramach kompromisu. Ale tak wtedy, jak i teraz, prawo międzynarodowe nie może być trochę łamane, aby uspokoić dyktatora , który czerpie swoje imperialistyczne fantazje z minionej wielkości, którą chce przywrócić za wszelką cenę. Dla Putina ustępstwa terytorialne są etapem na drodze do jego celu: końca Ukrainy jako suwerennego państwa. Pokój, ale nie za wszelką cenę Inna opcja, która jest regularnie omawiana: Rosja wycofuje się z Ukrainy — a kraj ten staje się neutralnym państwem buforowym między Zachodem a Wschodem. Brzmi to wygodnie dla niektórych na Zachodzie, ale jest też tylko myśleniem życzeniowym . Tylko z pomocą zachodniej broni Ukraina była w stanie powstrzymać rosyjskich agresorów, a w niektórych przypadkach ich odeprzeć. Jednak zneutralizowanie Ukrainy — pozostawienie jej bezbronnej — byłoby zaproszeniem dla Władimira Putina do powrotu pewnego dnia. Również w tym przypadku istnieje analogia w historii Niemiec. W słynnej nocie z 1952 r. ówczesny sowiecki dyktator zaoferował zjednoczenie i neutralizację Niemiec. Ówczesny kanclerz federalny Konrad Adenauer opowiedział się za związkami z Zachodem — w tym za członkostwem w NATO. Nie ufał Stalinowi i obawiał się, że ten zaanektuje neutralne terytorium. Niektórzy historycy uważają, że Stalin poważnie traktował swoją propozycję. Niektórzy również zakładają, że Putin miał szczere pragnienie sprawiedliwości i pokoju. Zrozumiałe jest jednak, że Ukraina, podobnie jak Adenauer, woli grać bezpiecznie. "Oni wszyscy są narkomanami i alkoholikami". Rosyjski więzień ujawnia kulisy służby w armii Putina. "Zwykłe szumowiny" Dobrą wiadomością jest to, że Olaf Scholz jest bliski Adenauerowi. Chociaż polityk SPD lubi przedstawiać się w kampaniach wyborczych jako kanclerz pokoju , jedna rzecz odróżnia go od apologetów Putina z AfD i BSW : nie marzy o "kompromisach" . Chociaż Scholz chce uniknąć eskalacji, nie chce też dać się nabrać Putinowi. W odpowiedzi na "ofertę" Putina, że Ukraina powinna oddać cztery obwody we wschodniej Ukrainie w zamian za pokój, Scholz odpowiedział: "Wszyscy wiedzą, że to nie jest poważna propozycja". Putinowi "chodzi o klasyczny imperialistyczny podbój ziemi". Scholz wypowiedział już inne bardzo jasne zdania. "Nie można negocjować z przystawionym do głowy pistoletem — chyba że w sprawie własnej uległości ", to jedno z nich. Albo: "Dyktowany pokój wbrew woli ofiar" jest zabroniony ze względu na interesy bezpieczeństwa Niemiec. "Co za zabójcza zachęta dla agresora, gdyby naruszenie prawa międzynarodowego i europejskiego porządku pokojowego zostało nagrodzone" — powiedział kanclerz w oświadczeniu rządowym rok po rozpoczęciu wojny. Ostateczna iluzja wielu obserwatorów: jeśli Rosja nie jest gotowa do osiągnięcia akceptowalnego kompromisu, muszą ją do tego przekonać Chiny . Ale w swoim obecnym planie pokojowym — przedstawionym wspólnie z Brazylią — Pekin bynajmniej nie odgrywa roli uczciwego pośrednika . Zamiast o wojnie, plan mówi po prostu o "kryzysie". Przede wszystkim jednak Chiny domagają się od Zachodu zaprzestania dostaw broni do Ukrainy. Zatrważający raport ONZ. Rzuca nowe światło na tortury stosowane przez Rosjan. "Nie postrzegają nas już jako istot ludzkich" Co więcej, plan pozostaje bardzo ogólny. Nie ma wzmianki o tym, co należy zrobić z okupowanym terytorium — ani jaką formę mogą przybrać gwarancje bezpieczeństwa, aby zapobiec ponownemu padnięciu przez Ukrainę ofiarą rosyjskiej agresji. Dopóki Putin żyje, "pokój" może realistycznie wyglądać tylko jak zimna wojna: innymi słowy, nie jest to pokój oparty na kompromisie uformowanym w traktat. Raczej zamrożony konflikt, w którym obie strony zacementowały front za pomocą równowagi odstraszania . Kompromis nie jest możliwy w przypadku Putina. To dyktator, który zaryzykował wszelkie zaufanie. A bez zaufania pokój można zapewnić jedynie za pomocą broni, a nie paragrafów.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS