Przed koncem roku ujrzymy projekt ustawy chroniacej dzieci przed pornografia

W połowie grudnia będzie projekt ustawy chroniącej małoletnich przed pornografią internetową – zapowiedział w czwartek minister cyfryzacji Michał Gramatyka. Kontynuowany będzie też projekt cyfryzacji niebieskiej karty, aby podmioty zajmujące się ochroną dzieci miały dostęp do danych. fot. MPIX / / Shutterstock Podczas czwartkowego posiedzenia sejmowej Komisji do spraw Dzieci i Młodzieży rozmawiano na temat ochrony wizerunku dzieci w mediach cyfrowych. Wskazano m.in. na pracę dzieci w mediach społecznościowych, na sprawę kids influencerów czy rodziców, którzy wykorzystują wizerunek i dane swojego dziecka np. w materiałach wideo. Szef resortu cyfryzacji Michał Gramatyka poinformował, że trwają pracuje nad ustawą, która "będzie zmniejszała ekspozycję małoletnich na internetową pornografię". "Chcemy, żeby wprowadzała ona odpowiedzialność po stronie dostawców treści pornograficznych, żeby treści dla dorosłych trafiały do dorosłych – powiedział minister. Zwrócił uwagę, że "tak działa np. brytyjski Kids Online Safety Act" Dodał, że "ta koncepcja funkcjonuje nie tylko w prawie cyfrowym, ale też w przepisach prawnych, które są związane ze sportem i rekreacją". Poinformował, że średni wiek, w którym dziecko spotyka się z internetową pornografią, wynosi 11 lat. Zapowiedział, że projekt pojawi się w połowie grudnia, a do Sejmu trafi w przyszłym roku. "Czeka nas także bardzo poważna dyskusja na temat dyrektywy SISAM, o ile Komisja Europejska będzie dalej stała na stanowisku, że potrzebne są algorytmy, które będą skanować szyfrowane treści w internecie na okoliczność materiałów abuzywnych (stanowiących nadużycie) wobec dzieci" – powiedział. Zapowiedział, że kontynuowany będzie projekt cyfryzacji niebieskiej karty. "W ministerstwie nazywaliśmy go kryptonimem +Mona Lisa+. Zakłada on, że poszczególne elementy systemu ochrony dzieci będą miały natychmiastowy dostęp do wszystkich gromadzonych przez siebie danych" – wyjaśnił Gramatyka. Wiceminister sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz zapowiedziała, że resort pracuje nad przepisami, które mają ułatwić stosowanie art. 21 ustawy o przeciwdziałaniu zagrożeniom przestępczością na tle seksualnym i ochronie małoletnich. Zapowiedziała, że "nowelizacji będzie podlegał artykuł 22c ustawy. "Chcemy dodać do otwartego katalogu także ochronę danych osobowych i wizerunku dziecka" – powiedziała. Zachęciła, aby każda placówka uwzględniała ten aspekt, formułując w swoich placówkach standardy ochrony małoletnich. Zaznaczyła, że ich katalog nie ma charakteru zamkniętego. Michał Guć z Departamentu Polityki Demograficznej MRPiPS wskazał z kolei na konieczność doprecyzowania przepisów czy zgody na udostępnianie wizerunku dziecka udziela opiekun zastępczy, czy opiekun prawnych i rodzic. Zwrócił także uwagę, że udostępnianie takiego wizerunku umotywowane jest często działaniem na rzecz dobra dziecka. Dotyczy to np. "poszukiwania rodzin do przysposobienia dziecka w prowadzonych przez rodzinne formy pieczy akcjach pozyskiwania dodatkowych środków na rozwój dzieci". Halina Tulwin z Państwowej Inspekcji Pracy poinformowała, że rocznie wydaje się od 2,5 tys. do 3 tys. zezwoleń na pracę dzieci. Wyjaśniła, że wnioski dotyczą głównie zatrudniania dzieci podczas prób i występów, w przedstawieniach teatralnych, operowych, w filmach i w reklamach czy w sesjach fotograficznych. Zwróciła uwagę, że regulacje prawne nie obejmują aktywności dzieci w przestrzeni mediów cyfrowych, czyli w przypadku występowania w materiałach filmowych, na platformach internetowych zamieszczanych przez ich rodziców, co – jak oceniła – należy uwzględnić w procesie ustawodawczym. Wśród działań prewencyjnych w zakresie ochrony danych i wizerunku dzieci Anna Dudkowska z Urzędu Ochrony Danych Osobowych wskazała ogólnopolski program edukacyjny dla szkół podstawowych i ponadpodstawowych "Twoje dane, twoja sprawa", którego 15. edycja ruszyła 2 września br. Jego celem jest upowszechnianie wśród uczniów i nauczycieli świadomego i odpowiedzialnego korzystanie z praw gwarantowanych przez RODO. Co roku bierze w nim udział blisko 5 tys. nauczycieli i 50 tys. uczniów. (PAP) mgw/ joz/ Źródło: PAP