Home/business/Kruche drobiazgi ciesza oko i dusze

business

Kruche drobiazgi ciesza oko i dusze

Inka Pyda i Stefan Staniszewski zaozyciele Kyuka Design postanowili w czasie pandemii COVID-19 zmienic kierunek swoich karier i stworzyc marke ktora aczy design sztuke i funkcjonalnosc w... porcelanie.

September 27, 2024 | business

Studio designu i manufaktura ceramiki – Kyuka Design – powstało w pandemii. Był to czas rynkowego spowolnienia i zerwanych łańcuch dostaw. Dla twórców marki – Inki Pydy i Stefana Staniszewskiego – był to moment na powrót do projektowych korzeni i stworzenie rodzimego brandu. - Nasze decyzje zapadły w czasie pandemii, kiedy wiele osób miało okazję zastanowić się, co naprawdę chce robić. Postanowiliśmy zrealizować marzenia o polskim designie – opowiada Inka Pyda, współzałożycielka Kyuka Design. Początkowo ceramika nie była oczywistym wyborem. Pracowali z różnymi materiałami, ale to porcelana, a szczególnie jej rodzaj – Parian – okazała się kluczowa dla ich dalszej drogi. To rodzaj materiału, który przepuszcza światło, jest satynowy w dotyku, a z wyglądu przypomina biały marmur. Założyciele Kyuka Design kupują masę ceramiczną z fabryki w Wielkiej Brytanii, która surowce ściąga aż z Nowej Zelandii. -To właśnie ta porcelana zainspirowała nas do podjęcia decyzji o ponownym zainteresowaniu ceramiką, jako technologią. Zakochaliśmy się w tym materiale od pierwszego wejrzenia. Nie jest łatwa w pracy, ale efekty wynagradzają trudy obróbki – mówi Stefan Staniszewski. Od pomysłu do unikalnych form Na początku 2021 r. rozpoczęły się pierwsze prace nad projektami i szkicami, a w grudniu została uruchomiona strona internetowa. Założyciele zaczęli dokumentować swoje postępy na Instagramie, gdzie dzisiaj mają 10 tys. obserwujących. Uzupełniają się w budowaniu firmy – ona przez lata łączyła start-upy z całego świata w imieniu globalnego funduszu inwestycyjnego, on projektował dla światowych koncernów elementy wsparcia sprzedaży. Dziś Inka Pyda odpowiada za marketing, sprzedaż i relacje z klientami. Stefan Staniszewski natomiast za projektowanie, prototypownie oraz produkcje. Razem budują wizję, określają strategię i realizują rozwój. - Na samym początku znaleźliśmy na OLX piec z drugiej ręki w Wałbrzychu. Pojechaliśmy po niego, zaczęliśmy budować pracownię, Stefan zaprojektował wzory, zaczęliśmy robić formy i uczyliśmy się wszystkiego od zera – wspomina Inka Pyda. Pierwszy produkt Kyuka Design - świece w ceramicznych pojemnikach - powstał jako odpowiedź na niszę rynkową. Miał być połączeniem sztuki i użytkowości, w którym słowo design oznacza zaplanowane drugie życie produktu. Po wypaleniu sojowego wosku z zapachem, pozostają z użytkownikiem jako pojemniki – na sól do kąpieli, na herbatę, na kosmetyki czy przykładowo na biżuterię. - Chociaż to produkt materialny, to uważamy, że jest on zdecydowanie bardziej dla duszy - mówi Inka Pyda. Dzisiaj w asortymencie studia znajdziemy także wazony, pojemniki dekoracyjne, kubki, czarki, filiżanki czy biżuterię. Nazwa firmy, „Kyuka”, została zainspirowana japońską koncepcją celebracji codzienności. Słowo to oddaje atmosferę życia na wakacjach i umiejętność doceniania małych, codziennych momentów. Założyciele wybrali tę nazwę, bo doskonale wpasowywała się w filozofię ich marki. Dla nich symbolizuje ona również rzemiosło i kulturę Japonii, gdzie jakość i dbałość o szczegóły są kluczowe, co rezonuje z ich ambicją tworzenia wyjątkowych, ręcznie wykonanych produktów. - Szukaliśmy słowa, które opowiadałoby o tym, czym chcielibyśmy, aby ta firma była i jak była postrzegana – wyjaśnia Stefan Staniszewski. Proces tworzenia w Kyuka Design zaczyna się od wewnętrznych dyskusji i szkiców. Założyciele dokładnie planują, co chcą osiągnąć. Potem powstają dziesiątki szkiców. - W pierwszej fazie projektowania ekran tabletu nadal przegrywa z klasyczną kartką papieru i miękkim ołówkiem – dodaje projektant. Potem przechodzą do fazy modelowania . W tym procesie używają oprogramowania graficznego 3D i zamiennie druku z żywic lub ręcznego prototypowania z gipsu. Po przetestowaniu, z pierwszego modelu tworzone są formy robocze, z których można wykonać odlewy testowe. To długotrwały proces prób, błędów i poprawek. Wreszcie powstaje forma-matka, z niej finalne formy odlewnicze – produkcyjne. Każdy element produkcji jest kontrolowany osobiście przez twórców – od szlifowania, przez zamywanie, aż po dwa etapy wypalania. - W nas obojgu jest ogromna potrzeba sprawczości. Widzimy, jak nasz rynek jest zalewany produkcją zewnętrzną na różne sposoby i coraz mniej jest tego, co jest nasze. Dla nas bardzo ważnym elementem jest możliwość powiedzenia, że umiemy, potrafimy i możemy coś sami zrobić – tłumaczy współzałożyciel. Czerpią inspirację głównie ze sztuki i natury. Nie korzystają z zewnętrznych projektantów ani innych źródeł pomocy w projektowaniu, a wszystko powstaje w ramach ich własnego „działu designu”. Inspiracje do poszczególnych kolekcji są różnorodne: od sztuki współczesnej i XX-wiecznej, przez przywoływanie postaci takich jak Jean Arp czy Piet Mondrian, aż po motywy z Bauhausu. Ich projekty często są abstrakcyjne, a motywy przyrody przejawiają się w kolekcjach inspirowanych naturalnymi zjawiskami jak zachód czy zaćmienie słońca. Twórcy od początku działalności firmy sami ją finansują. Pozwala im to na niezależność i pełną kontrolę nad procesem twórczym oraz jakością produktów. Dzięki temu mogą unikać kompromisów, które mogłyby wynikać z konieczności dostosowania się do wymagań zewnętrznych inwestorów czy ograniczeń produkcji masowej. Chociaż takie podejście sprawia, że rozwój firmy jest wolniejszy i wymaga większej ostrożności w zarządzaniu finansami, pozwala zachować oryginalność i wysoką jakość produktów rzemieślniczych. Stały team Kyuka powiększa się przed sezonem zimowym – świece są nadal jednym z głównych produktów i podlegają regule sezonowości. Dlatego w drugiej połowie roku potrzeba więcej rąk do pracy. Ich zespół pomaga w różnych etapach produkcji, od odlewania, przez szlifowanie, aż po pakowanie i zarządzanie piecem. Marketingiem i sprzedażą internetową zajmują się głównie sami. Produkty Stefana i Inki dostępne są zarówno online, jak i w wybranych lokalizacjach stacjonarnych. W Polsce można je znaleźć w kilku concept store'ach, takich jak Hotel Europejski w Warszawie, Internity Home w Łodzi, czy Studiu Myśli Twojego Wnętrza w Poznaniu. Otwierają także własny sklepik firmowy przy pracowni w Milanówku, który będzie pełnił funkcję showroomu oraz sklepu. Ich produkty są dostępne także we Francji, Szwajcarii, Islandii, a nawet Stanach Zjednoczonych. Produkty za granicą zazwyczaj trafiają do concept store’ów oferujących unikalne, rzemieślnicze produkty. Drzwi do nich otworzyło im wygranie nagród takich jak Must Have od Łódź Design Festival czy wyróżnienie w ogólnopolskim konkursie Art of Packaging za opakowanie dla produktu premium. Plany na przyszłość Kyuka Design planuje dalszą ekspansję na rynki zagraniczne i wprowadzanie kolejnych produktów. Obecnie pracuje nad rozwojem linii biżuterii inspirowanej sztuką XX wieku oraz nad nowymi kolekcjami świec i pojemników. Jak podkreśla Stefan Staniszewski, w przyszłości chcieliby, aby ich sprzedaż w większym stopniu koncentrowała się na klientach zagranicznych, choć Polska pozostaje ważnym dla nich rynkiem. Kyuka Design chce także pozostać wierna zasadzie małej produkcji. Cele są jasne - rozwijać się z zachowaniem wysokiej jakości i unikalności produktów, nie dążąc do masowej produkcji. Założyciele preferują bezpośredni kontakt z klientem, co pozwala im na budowanie silniejszej relacji i lepsze zrozumienie potrzeb swoich odbiorców. Prywatnie łączą życie zawodowe z pasjami. Stefan Staniszewski jest wynalazcą – opatentował rower napędzany przez ręce i nogi a sterowany przez balans ciała – orbitrek na dwóch kołach, Inka Pyda natomiast w wolnym czasie śpiewa w lokalnym zespole wokalnym. Ich miłość do podróży również znajduje odzwierciedlenie w ich pracy – odwiedzają podczas nich muzea oraz miejsca związane z rękodziełem w różnych zakątkach świata. - Nasze produkty to nie tylko świece – to małe dzieła sztuki, które mają przynieść radość w codzienności – konkluduje Stefan Staniszewski.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS