Home/business/Izraelska armia zabilismy ok. 10 wyzszych dowodcow Hezbollahu w nalocie na Bejrut

business

Izraelska armia zabilismy ok. 10 wyzszych dowodcow Hezbollahu w nalocie na Bejrut

W piatkowym nalocie izraelskiego lotnictwa na libanska stolice Bejrut zgina Ibrahim Akil dowodca si specjalnych Hezbollahu Radwan i ok. 10 innych wyzszych dowodcow grupy - oswiadczy rzecznik izraelskich si zbrojnych kontradmira Daniel Hagari.

September 20, 2024 | business

"Ci dowódcy stworzyli plan ataków na północ Izraela, który nazwali +planem podboju Galilei". Planowali najechać Izrael, przedostać się na zamieszkane tereny, porywać i mordować cywilów" - powiedział rzecznik wojska. Zapewnił, że celem nalotu była ochrona izraelskiej ludności i jego kraj nie dąży do podsycania napięć w regionie. Hagari dodał, że zabici dowódcy w momencie ataku odbywali zebranie, podczas którego omawiali ataki na izraelskich cywilów i "znajdowali się pod ziemią, w budynku mieszkalnym, w samym centrum Dahije (południowe przedmieście Bejrutu, uznawane za bastion Hezbollahu - PAP), traktując cywilów jako żywe tarcze". Według libańskiego ministerstwo zdrowia w ataku zginęło 12 osób, a 66 zostały rannych. Obrona cywilna przekazała, że izraelskie pociski uderzyły w dwa budynki. Ratownicy wciąż szukają ludzi pod ich gruzami. Akil działał w Hezbollahu od lat 80. i był odpowiedzialny za działania terrorystyczne poza granicami Libanu, brał udział w wielu zamachach w różnych krajach, w których ucierpieli także cywile - przekazało izraelskie wojsko w komunikacie. Zabity dowódca był też poszukiwany przez USA za udział w zamachach bombowych na koszary w Bejrucie w 1983 r. Zginęło w nich 241 amerykańskich i 58 francuskich żołnierzy. Stany Zjednoczone oferowały 7 mln dolarów nagrody za informację o Akilu. Te operacje prowadzone w ramach nowej fazy wojny będą kontynuowane, aż osiągniemy nasz cel: bezpieczny powrót mieszkańców do swoich domów - oświadczył minister obrony Joaw Galant po piątkowym ataku. W ostatnich dniach doszło do kolejnego zaostrzenia na linii Izrael-Hezbollah, co budzi obawę o wybuch pełnowymiarowej wojny. Wspierany przez Iran Hezbollah od wybuchu wojny w Strefie Gazy regularnie ostrzeliwuje północ Izraela, co spotyka się z kontratakami. Wzajemne uderzenia doprowadziły do ewakuacji z obu stron granicy ponad 100 tys. cywilów. W poniedziałek izraelski rząd uznał powstrzymanie ataków Hezbollahu na północ kraju i umożliwienie powrotu dziesiątkom tysięcy ewakuowanych za oficjalny cel wojny. W środę Galant oświadczył, że Izrael wchodzi w "nową fazę wojny" i koncentruje swoje siły na północy kraju. Hagari powiedział, że Hezbollah wystrzelił na Izrael w piątek ok. 200 rakiet. Część z nich przechwycono, nie było doniesień o ofiarach. W czwartek izraelska armia informowała, że zniszczyła w nalotach na Liban m.in. ponad 100 wyrzutni rakietowych, które były przygotowane do natychmiastowego ataku. . We wtorek i w środę przez Liban przetoczyły się dwie fale wymierzonych w Hezbollah skoordynowanych eksplozji urządzeń elektronicznych. Zginęło w nich co najmniej 37 osób, a ok. 3 tys. zostało rannych. Izrael nie skomentował tej operacji, ale według zachodnich mediów to jego służby zorganizowały atak. Hezbollah zapowiedział zemstę na Izraelu.

SOURCE : pb
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS