Blogs
Home/world/Masowe protesty w Serbii. Prezydent reaguje nie bedzie zmiany wadzy na ulicy

world

Masowe protesty w Serbii. Prezydent reaguje nie bedzie zmiany wadzy na ulicy

W Jagodinie w centralnej Serbii w odpowiedzi na ostatnie antyrzadowe manifestacje odby sie w piatek wiec zwolennikow rzadu oraz prezydenta Aleksandara Vuczicia. Wzieo w nim udzia kilka tysiecy osob. Prezydent komentujac trwajace w kraju od tygodni demonstracje zaznaczy ze "nie dojdzie do zadnej zmiany wadzy na ulicy".

Masowe protesty w Serbii. Prezydent reaguje: nie będzie zmiany władzy na ulicy
January 24, 2025 | world

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Prezydent Vuczić zapowiedział też utworzenie nowego "ruchu na rzecz narodu i państwa", który powinien skupiać partie rządzące i ich sympatyków. Podczas prezentacji nowej platformy politycznej, do której chętni będą mogli się zapisywać od 15 marca, przyznał, że powołuje ją "dla przyszłości narodu oraz dlatego, że Serbia potrzebuje zmian i nowej energii". Prezydent ogłosił, że "Serbia jest atakowana zarówno od zewnątrz, jak i od wewnątrz". Dodał, że "w Wojwodinie (prowincji na północy kraju) pojawiły się niebezpieczne tendencje i osoby, które chcą doprowadzić do jej oddzielenia od Serbii". Zobacz też: Gigantyczny pomnik stanie niedaleko Torunia. Przegoni Jezusa ze Świebodzina — Nigdy nie oddamy wam Serbii — mówił Vuczić, a tłum odpowiadał, skandując "nie oddamy Serbii". Prezydent wezwał studentów — którzy od tygodni odpowiadają za większość podejmowanych w kraju akcji protestacyjnych — do dialogu. Uczestników zwożono autobusami W zgromadzeniu w Jagodinie udział wzięło kilka tysięcy zwolenników rządu i prezydenta, których — jak relacjonowali obecni na miejscu dziennikarze — zwożono autobusami z całego kraju. To pierwszy tak masowy zjazd zwolenników władzy od początku obecnej fali protestów wywołanej wypadkiem w Nowym Sadzie. Wcześniej w piątek w całej Serbii odbył się strajk generalny oraz manifestacje, w których udział wzięło kilkadziesiąt tysięcy osób w większych i mniejszych miastach Serbii. Do zainicjowanego przez studentów strajku dołączyło wiele sklepów, szkół, instytucji kultury oraz największe media niezależne. Protestujący od początku listopada Serbowie domagają się pociągnięcia do odpowiedzialności politycznej i karnej winnych katastrofy budowlanej w Nowym Sadzie, w wyniku której zginęło 15 osób. Demonstranci żądają też ukarania osób, które atakowały ludzi biorących udział w pokojowych demonstracjach.

SOURCE : wiadomosci
RELATED POSTS

LATEST INSIGHTS